Sąd zdecydował o trzymiesięcznych aresztach dla dwóch mężczyzn podejrzanych o pozbawienie wolności 25-latki i jej córki – poinformowała rzeczniczka Sądu Rejonowego w Białymstoku Beata Wołosik.
Postanowienie nie jest prawomocne, przysługuje na nie zażalenie.
Zarzut pozbawienia wolności
O tymczasowe aresztowanie wnioskowała Prokuratura Okręgowa w Białymstoku, która w sobotę postawiła mężczyznom zarzut bezprawnego pozbawienia wolności 25-letniej kobiety i trzyletniej córki. Grozi za to kara od trzech miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Sędzia Beata Wołosik poinformowała, że wnioski wpłynęły do sądu w sobotę późnym wieczorem, zostały rozpatrzone w niedzielę rano.
,,Sąd w odniesieniu do obu panów podejrzanych orzekł o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, czyli do 6 czerwca 2019 r.” – powiedziała sędzia Wołosik.
Ojciec Amelki: żona wsiadła dobrowolnie
Ojciec 3-letniej Amelki i mąż kobiety nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Z jego wyjaśnień wynika, że żona dobrowolnie wsiadła do auta i podróżowała z nim. Z materiału zebranego przez prokuraturę wynika, że było inaczej. Drugi z mężczyzn przyznał się do udziału w tym porwaniu, do udzielenia pomocy ojcu Amelki, ale nie przyznaje się do stosowania przemocy wobec pokrzywdzonych.
Zobacz:Zatrzymanie Cezarego R. -ojca i męża uprowadzonych- zdjęcia i film
Red. OKO
PAP