47,3 mln zł dostanie łącznie 80 podlaskich samorządów na działania związane z ochroną mieszkańców i obrony cywilnej.
Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski przekazał w piątek w Białymstoku samorządowcom z całego regionu umowy w tej sprawie.
To kolejna część rozdysponowanych pieniędzy z łącznej kwoty 160 mln zł którą na 2025 r. w ramach rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej ma województwo podlaskie i kolejne umowy w tej sprawie. W najbliższym czasie będą przekazywane następne.
W ramach przekazanych w piątek umów samorządy kupią różny sprzęt, np. cysterny do przewozu wody pitnej, agregaty prądotwórcze.
Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski przypomniał, że ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej weszła w życie 1 stycznia 2025 r. – Musimy zmierzyć się z problemem zagwarantowania bezpieczeństwa naszym mieszkańcom, obywatelom naszych małych ojczyzn, wspólnie realizując zadania wynikające z ustawy, ale także z programu, który został przyjęty przez Radę Ministrów – powiedział Brzozowski.
Podlaskie graniczy z Białorusią (zewnętrzna granica UE) i Litwą (wewnętrzna granica unijna).
Np. miasto Suwałki, leżące w tzw. przesmyku suwalskim, łącznie mają na 2025 r. dostać z rządowego programu 6,5 mln zł. W piątek prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz odebrał umowy na blisko 900 tys. zł, czeka na kolejne.
– Chcemy wyposażyć magazyn obrony cywilnej i ochrony ludności, którego tak naprawdę jeszcze nie mamy – powiedział dziennikarzom prezydent Suwałk. Magazyn powstanie za własne pieniądze miasta. W ramach już podpisanych umów Suwałki wydadzą 200 tys. zł na zakup systemu alternatywnej łączności (radiotelefony cyfrowo-analogowe, bazę, anteny) miasta i służb. Będą też kupione np. piły do cięcia stali, drewna potrzebne na wypadek katastrof, cysterny na wodę, paliwo. Będą też szkolenia dla mieszkańców z zachowań w sytuacjach kryzysowych, uczniów, będą kupowane apteczki, plecaki ewakuacyjne.
Samorząd województwa dostanie 12 mln zł. Będą wydane na dodatkowy sprzęt medyczny na potrzeby szpitali, zabezpieczenie systemów informatycznych – poinformował wicemarszałek województwa Marek Malinowski.
Ponad 377 tys. zł dostanie gmina Gródek (powiat białostocki), która bezpośrednio graniczy z Białorusią. Od lata 2021 r. przy tej granicy trwa wywołany przez ten kraj kryzys migracyjny. Wójt gminy Gródek Wiesław Kulesza poinformował, że gmina kupi za te pieniądze dwa agregaty prądotwórcze ( w tym jeden mobilny), które w razie zagrożenia będą wykorzystane do zasilania obiektów gminy i jej jednostek oraz cysternę do transportu wody pitnej, by zaopatrzyć mieszkańców, gdy będzie taka konieczność.
Ponad 700 tys. zł dostanie powiat hajnowski, który również graniczy z Białorusią. Starosta hajnowski Andrzej Skiepko poinformował, że pieniądze będą przeznaczone na zakup koparko-ładowarki, która jest potrzebna do utrzymania dróg w powiecie, z których oprócz mieszkańców korzysta również wojsko chroniące granicę, bo bezpieczny i szybki dojazd do granicy jest istotny. Skiepko dodał, że samorządy korzystały z katalogu możliwych zakupów i się do tego dostosowały. Starosta podkreślił także, że to pierwsze zakupy i samorządy liczą w przyszłości także na inne możliwości w tym zakresie.
Miasto Białystok dostało w piątek umowy na kwotę 5 mln zł. Wiceprezydent Tomasz Klim poinformował, że miasto kupi również koparko-ładowarki, ale też agregaty prądotwórcze, mobilne stacje uzdatniania wody, magazyny energii na potrzeby zasilania infrastruktury krytycznej, np. wodociągów.
Łącznie na 2005 i 2026 r. z rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. Podlaskie ma ponad 333 mln zł. Kolejne programy mają być realizowane w dwóch cyklach czteroletnich.(PAP)
Red. OKO
Fot. Krzysztof Zdanuczyk PUW
PAP Regiony