Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.
Prokurator rejonowy w Augustowie Sebastian Piekarski poinformował w poniedziałek PAP, że śledztwo zostało umorzone ze względu na niewykrycie sprawcy podpalenia parku.
Dodał, że pomimo prowadzonych czynności śledczych nie udało się ustalić sprawcy, ale śledztwo może być wznowione jeśli pojawią się nowe informacje na ten temat.
Pożar w BiebrzańskimPożar w Biebrzańskim Parku- trwa akcja z użyciem m.in. śmigłowców Parku Narodowym wybuchł 20 kwietnia na styku podlaskich powiatów augustowskiego i monieckiego. Według informacji BPN, obszar działań gaśniczych objął około 450 hektarów. Spaliło się 185 ha. Akcja gaśnicza trwała 11 dni, wzięło w niej udział ok. 500 osób.
Pożar w Biebrzańskim PN – policja apeluje o informacje, które mogą pomóc w śledztwie
Akcja była prowadzona w trudno dostępnym, bagiennym terenie, który miejscami był zupełnie niedostępny dla pojazdów czy patroli pieszych, co ograniczało możliwości pełnego rozpoznania. (PAP)
Red. OKO
PAP

