W wyniku pożaru ucierpiał jeden z pracowników firmy sprzątającej USK w Białymstoku. Jak informuje rzeczniczka USK Katarzyna Malinowska-Olczyk, zapalił się przyszpitalny garaż, który jest znacznie oddalony od głównego budynku. Dodaje, że nie ma zagrożenia dla pacjentów.
– Niestety tydzień zaczął się niefortunnie, dowiedzieliśmy się o pożarze magazynu, a konkretnie garażu w kompleksie magazynowym Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Wiemy, że zapaliły się tutaj materiały, środki czystości, które przechowywała jedna z firm sprzątających. Pracownik tej firmy, widząc, że jest pożar, próbował gasić ten ogień, niestety uległ poparzeniu. Trafił na SOR szpitala uniwersyteckiego, jest w tej chwili poddawany hospitalizacji – mówi rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku Marcin Tomkiel.
Pożar ugaszono. Z ogniem walczyło 6 zastępów straży pożarnej.
Red. M.L.
Fot. Marcin Tomkiel
Polskie Radio Białystok