Białystok. Sąsiedzi zapobiegli próbie wyłudzenia pieniędzy od seniorki

Mieszkaniec Białegostoku zatrzymał mężczyznę w chwili usiłowania popełnienia przestępstwa

Czujność i błyskawiczna reakcja mieszkańców jednego z białostockich bloków pokrzyżowała plany oszustom. Przestępcy próbowali wyłudzić pieniądze od ich 82-letniej sąsiadki. Mężczyzna słysząc rozmowę 27-latka, który przyszedł odebrać pieniądze, wspólnie z sąsiadami ujęli go na gorącym uczynku. Podejrzany usłyszał w sumie pięć zarzutów. Przestępstw tych dopuścił się w warunkach recydywy. Decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.

SĄSIEDZI ZAPOBIEGLI PRÓBIE OSZUSTWA

We wtorek, dyżurny białostockiej komendy otrzymał informację o próbie oszustwa seniorki i ujęciu obywatelskim przestępcy. Po 13, do seniorki na osiedlu Mickiewicza w Białymstoku zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Oszust poinformował kobietę, że funkcjonariusze rozpracowują grupę przestępczą, która jest w posiadaniu dokumentów tożsamości jej oraz męża. W dalszej rozmowie nakłonił kobietę, by ta wypłaciła wszystkie swoje oszczędności z banku i przekazała osobie, która po te pieniądze przyjdzie. W ten sposób seniorka miała uchronić swoje oszczędności przed przestępcami.

Na szczęście w chwili przekazania umówionej kwoty, rozmowę „odbieraka” i seniorki usłyszał przechodzący klatką schodową sąsiad.

Mężczyzna zorientował się, że oszust próbuje wyłudzić od seniorki pieniądze. Natychmiast zareagował i zwrócił się o pomoc do innego sąsiada oraz jego kolegi i wspólnie ujęli oszusta na gorącym uczynku.

– Wracałem ze spaceru z psem i widziałem młodego człowieka z młodą kobieta, którzy kręcili się koło mojej klatki. Zdziwiło mnie to, bo tych ludzi nie znałem – mówi Robert Andraka, 49-letni sąsiad seniorki. – (…) Ta kobieta odeszła, a młody człowiek zadzwonił do mojej sąsiadki, którą znam, i przekręcił jej imię, co mnie zastanowiło. Po może 3 minutach wszedłem do klatki, i usłyszałem jakąś akcję, podniesione głosy. Zobaczyłem, że młody człowiek stoi, nie wyglądał na kogoś, kogo ta pani zna, więc zapytałem co on tu robi? Powiedział, że działa na zlecenie Policji. Że policjant właśnie z tą panią rozmawia, bo są metody wyłudzenia, i ktoś na poczcie kradnie pieniądze. Zapytałem go kim on jest, co tu robi? I żeby podał imię i nazwisko tego policjanta, i komendę na której on pracuje. I ten człowiek rozmawiał z kimś przez telefon komórkowy, i powiedział: „Wpadłem!”. Usłyszałem w telefonie: „Wal go w łeb, i uciekaj!”. Posadziłem szybko tego człowieka na schodach, zapukałem do sąsiada. Sąsiad wyskoczył, u niego był kolega, i zatrzymaliśmy tego człowieka – mówi pan Robert, działacz społeczny, a także wolontariusz w białostockim schronisku dla zwierząt.

Dzięki czujności i intuicji sąsiadów 27-latek chwilę później był już w rękach policjantów

Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że podejrzany odpowiedzialny jest również za cztery inne oszustwa. Doszło do nich na przełomie stycznia i lutego w Białymstoku. Wówczas seniorzy stracili w sumie ponad 170 tysięcy złotych. 27-latek usłyszał łącznie 5 zarzutów: 4 zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa. Przestępstw tych dopuścił się w warunkach recydywy. Decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.

ZOBACZ NASZĄ RELACJĘ:  „Wpadłem ! Wal go w łeb i uciekaj” – usłyszał w telefonie oszusta sąsiad kobiety, który zainterweniował podczas próby wyłudzenia pieniędzy w Białymstoku

Komendant Miejski Policji w Białymstoku inspektor Maciej Daniel Wesołowski, podziękował panu Robertowi za wzorową, obywatelską postawę. Podkreślił, że to niecodzienna sytuacja, kiedy obywatel ujmuje oszusta działającego metodą „na policjanta”. Jednocześnie pogratulował mu odwagi i podziękował za pomoc.

 

Policja apeluje o ostrożność w rozmowach telefonicznych

Oszuści podają się za kogoś z rodziny, policjanta bądź pracownika innej instytucji. Próbują w ten sposób wyłudzić pieniądze.

Nie przekazujmy żadnych danych dotyczących naszych rachunków bankowych. Pod żadnym pozorem nie przekazujmy pieniędzy osobom, których nie znamy. Policjanci nigdy nie proszą mieszkańców o pieniądze. W przypadku rozmowy telefonicznej, która wzbudza podejrzenie, że możemy być oszukani, niezwłocznie należy to zgłosić na numer 112.

 

Red. Monika Lenczewska

Fot. Monika Lenczewska/Podlaskie24.pl

Podlaska Policja

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy