Budki lęgowe w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej

Środek zimy to dobry moment na to aby wieszać budki lęgowe dla ptaków. Jak mówią eksperci mamy na to czas do połowy marca

– Na terenie Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej mamy kilkadziesiąt budek lęgowych, i z tego co zaobserwowałam wiosną wszystkie były zamieszkałe – mówi Beata Matyskiel zastępca dyrektora w PMKL. – Ale nie poprzestajemy, bo takich budek nigdy za wiele. I w tym roku również powiesimy pewnie kilka dodatkowych. Ale chcemy też zaprosić państwa, żebyście do nas przyszli, i samodzielnie wykonali taką budkę pod okiem znawcy z Sokolnika. Kamil Borowski zaoferował pomoc nie tylko merytoryczną. Odpowie na wszystkie wasze pytania, ale też pomoże taką budkę skonstruować – zachęca Beata Matyskiel. – Co prawda pracujemy w reżimie sanitarnym, dlatego wolelibyśmy, żeby zapisywały się rodziny na poszczególne godziny, i wtedy będzie bezpiecznie.

 

 

Podczas indywidualnych zajęć w PMKL będzie można poznać wiele ciekawostek związanych z życiem ptaków

Zajęcia poprowadzi sokolnik Kamil Borowski z Ośrodka Edukacji Ekologicznej Sokolarnia. Opowie o wiosennych zwyczajach niektórych gatunków: o poszukiwaniu partnera i zalotach, o tym, z czego ptaki budują gniazda, jak wychowują młode i dlaczego warto im pomagać wieszając w okolicy budki lęgowe.

Dlaczego warto stawiać w najbliższym otoczeniu budki lęgowe dla ptaków?

Po pierwsze – to najlepszy sposób ich ochrony w czasach, gdy coraz trudniej o naturalne siedliska. Po drugie – gnieżdżące się w ogrodach ptaki pomagają walczyć ze szkodnikami. Po trzecie – obserwowanie życia skrzydlatych sąsiadów może dać  wiele przyjemności.

 – Po co w ogóle są budki? Są potrzebne po to, żeby dać ptakom miejsce do gniazdowania. Do złożenia jajek i do bezpiecznego wychowania młodych – tłumaczy Kamil Borowski z Ośrodka Edukacji Ekologicznej Sokolarnia. – Naturalnych miejsc jest niestety coraz mniej. Starych drzew jest coraz mniej, a nawet jak jakieś drzewo się zestarzeje, jakiś dzięcioł zrobi w nim dziuple, albo drzewo popęka, i zrobią się różnego rodzaju załomy w drzewie, gdzie można zrobić gniazdo, to takie drzewo się ścina. Bo zaczyna zagrażać ludziom. Jakiś konar np. może spaść na głowę, więc ptaki mają problem ze znalezieniem bezpiecznych miejsc. Dlatego wymyślono budki lęgowe – mówi ekspert. – Dają one możliwość obserwowania ptaków. To są sceny, których na co dzień nie zobaczymy – dodaje Kamil Borowski.

Projekt budki lęgowej dla ptaków jeszcze przed II wojną światową opracował wybitny polski ornitolog Jan Sokołowski.

Budka nie może być wykonana z przypadkowego materiału. Musi mieć odpowiedniej wielkości wejście (w zależności od gatunku, dla którego jest przeznaczona) i odpowiednią odległość między dnem skrzynki a otworem wlotowym.

Zbyt płytka ułatwi drapieżnikom dostanie się do środka, zbyt głęboka stanie się pułapką dla piskląt.

Równie ważna jest wiedza dotycząca wieszania budek lęgowych. Ważna jest zarówno wysokość, na jakiej zawisną, jak też odległość między nimi. Niektóre ptaki, na przykład sikory, nie lubią swoich pobratymców, w przeciwieństwie do szpaków, które są bardzo towarzyskie. Budkę lepiej powiesić w miejscu ocienionym niż nasłonecznionym, tak by jej otwór nie był skierowany za zachód, skąd w naszym klimacie najczęściej wieje wiatr.

Teraz jest okazja by pod okiem eksperta z Sokolnika, w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej, samemu wykonać taki domek, a póżniej zawiesić go np. w swoim ogrodzie.

Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej znajduje się niedaleko Białegostoku (wyjazd w kierunku Augustowa) Wasilków, ul. Leśna 7. Żeby zachować bezpieczeństwo w czasie pandemii, zajęcia będą się odbywać w małych, maksymalnie sześcioosobowych grupach. Zapisy pod nr telefonu: 509 336 816).