Drogi krajowe w województwie podlaskim są przejezdne, powinny być czarne i mokre – wynika z informacji służb drogowych. Przez ostatnią dobę w regionie nie było większych opadów śniegu. Meteorolodzy ostrzegają przed silnym mrozem, który w najbliższą noc może sięgnąć -18 st. C.
Drogowcy zwracają uwagę, że lokalnie drogi mogą być śliskie. Kierowcy jeżdżą ostrożnie, policja nie zanotowała żadnych poważnych wypadków, ale ostatniej doby było blisko 90 kolizji.
W Białymstoku, w wielu miejscach, nawet na głównych ulicach – choć są oczyszczone ze świeżego śniegu – jest wciąż lód, którego – z powodu bardzo niskich temperatur utrzymujących się od ponad tygodnia – dotąd nie udało się usunąć. Jadąc nawet z niedużą prędkością można mieć duże problemy z hamowaniem, a potem z ruszeniem ze skrzyżowania czy pokonaniem zakrętu.
Meteorolodzy ostrzegają przed spadkiem temperatury
W czwartek (11.02) rano w Suwałkach odnotowano minus 14 stopni Celsjusza, w Białymstoku – minus 11 st. C, tylko nieco cieplej było na południu regionu.
Temperatura będzie jeszcze spadać i mróz może w nocy z czwartku na piątek sięgnąć minus 18 stopni C.
Opady śniegu – ale niezbyt intensywne – spodziewane są w południowej i wschodniej części województwa.
Red. OKO
Fot. Podlaskie24.pl
na podst.PAP