Pod koniec ubiegłego tygodnia pracownik Instytutu Badawczego Leśnictwa w Białowieży zaobserwował niedźwiedzia brunatnego w Nadleśnictwie Białowieża. Najprawdopodobniej przybył on z białoruskiej części puszczy, ponieważ kilka dni temu tamtejsi leśnicy informowali o obecności niedźwiedzia brunatnego w Parku Narodowym „Puszcza Białowieska”.
Niedźwiedź narozrabiał. Dobrał się do uli…
„Zwierzę przeszło także do lasów Nadleśnictwa Hajnówka. Niezbitym dowodem jego obecności, są zdjęcia zniszczonej pasieki w Leśnictwie Czerlonka: przewrócone i rozbite ule, wygnieciona trawa i ślady pazurów na ramce z woskiem. Zdjęcia zrobił leśniczy i pszczelarz w jednej osobie doglądający dzisiaj rano pasiekę. Są one nie tylko potwierdzeniem obecności niedźwiedzia w polskiej części Puszczy Białowieskiej, ale również faktu, że zwierzęta te bardzo lubią miód i za wszelka cenę próbują go zdobyć” – informuje Jarosław Krawczyk, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.
W związku z pojawieniem się niedźwiedzia brunatnego w Puszczy Białowieskiej, leśnicy przestrzegają przed niebezpieczeństwem. To największy drapieżnik polskich lasów. Szczególnie teraz, przebywając w południowej części puszczy należy zachować szczególną ostrożność i pamiętać o ważnej zasadzie aby nie podchodzić do niedźwiedzia. W przypadku spotkania z tym zwierzęciem należy zachować przede wszystkim spokój. Najlepiej powoli, bez gwałtownych ruchów, wycofać się z zasięgu jego wzroku.
Pamiętajmy: sympatycznie wyglądający niedźwiedź, to nie pluszowy miś. Przy bliskim spotkaniu może być bardzo groźny.
Zobacz także: Niedźwiedź pojawił się w Białowieży!
Red. M.L.
Fot. Jerzy Nesteruk / Podlaskie24.pl
[…] reserve. Then photos appeared on social media of a damaged apiary in Czerlonka Village – the photos showed what appeared to be bear claw marks all over the beeswax. A few days later he appeared on […]