Raguolis, kwas z tołkanicą, chleb motules, piwo kozicowe czy jaja kury zielononóżki to tylko kilka z kilkunastu przysmaków, jakie wyłoniła komisja wojewódzkiego etapu konkursu Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów, który odbył się na tykocińskim zamku w piątek, 23 sierpnia.
Marszałek województwa Łukasz Orokorym poinformował, że od 1 września w urzędzie marszałkowskim będzie działało Biuro ds. Produktu Lokalnego, które będzie skupiało wszystkie informacje i działania dotyczące lokalnych produktów.
– A w przyszłości będziemy chcieli certyfikować to, że odkrywacie stare przepisy, pokazujecie je. Jestem przekonany, że nasze województwo dzięki waszym działaniom będzie się rozwijało – zaznaczył.
Konkurs Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów daje możliwość zaprezentowania tradycyjnych wyrobów, przetworów, produktów lokalnych i regionalnych. Mówił o tym członek zarządu odpowiedzialny za obszar rolnictwa Bogdan Dyjuk.
Sześć kategorii
Komisja pod przewodnictwem Izabelli Byszewskiej, prezesa zarządu Polskiej Izby Produktu Lokalnego i Regionalnego, oceniała produkty w czterech głównych kategoriach [lista laureatów poniżej – red.]. Piąta pn.: Od pola do stołu, której pomysłodawcą był urząd marszałkowski, przeznaczona była w szczególności dla rolników, którzy swoje uprawy i produkty oferują w ramach sprzedaży i dostaw bezpośrednich. Tu zwycięzcą okazała się Monika Giczewska i Catering NIKA za jaja kury zielononóżki.
W tegorocznej edycji rozstrzygana była również kategoria szósta, czyli potrawa regionalna z gotowaniem, w której wygranym zostało Koło Gospodyń Wiejskich Świsłoczanki z Bobrownik za kwas z tołkanicą oraz maczankę z jajecznicą.
Podlaskie perełki
Obie komisje – zarówno oceniająca produkty, jak i potrawy – wybrały też nominowanych do nagrody kulinarnej „Perła”. Województwo podlaskie w ogólnopolskim finale, który odbędzie się 28 września w Poznaniu, będą reprezentować:
- Rolada z dzikiej kaczki, KGW w Rudzie.
- Kiełbasa spod strzechy, RHD Swojskie Wędliny.
- Karp wędzony, Monika Giczewska Catering NIKA.
- Chleb motules, Piekarnia I. B. Mroczkowscy.
- Mielnickie korowajczyki weselne, Helena Datczuk.
- Rogaliki, Aldona Szupszyńska.
- Podpiwek, KGW Hołodzianki.
- Żurawina z gruszką, Krystyna Czarnecka.
Marcin Budynek, uznany mistrz kuchni, nie miał wątpliwości, że podlascy pretendenci do „Pereł” z konkursu nie wrócą z pustymi rękami.
Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego, Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego oraz Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa Oddział w Białymstoku to partnerzy merytoryczni i organizacyjni finałów konkursu w naszym regionie.
Red. M. L.
Fot. UMWP
Podlaskie.eu