Reprezentantka Polski w short tracku Natalia Maliszewska, która z powodu zakażenia koronawirusem nie wystartowała w sobotę (5.02) w igrzyskach w Pekinie w eliminacjach zmagań na 500 m, została zwolniona z izolacji i trenowała w niedzielę (6.02) na olimpijskim obiekcie
„Prawie godzinny trening był możliwy, po tym jak zawodniczka Juvenii Białystok miała dwa negatywne testy na obecność w organizmie koronawirusa” – poinformował Polski Komitet Olimpijski.
Zdjęcie trenującej zawodniczki zamieścił na Twitterze dziennikarz TVP Sport Aleksander Dzięciołowski.
🔥🔥🔥🔥🔥 wiecie co??? @NMaliszewska wrocila na lod!!! Pierwszy trening po izolacji!!!! Alez to jest ladny widok! @sport_tvppl @pkol pic.twitter.com/KXd9O2lEBN
— Alek Dzieciolowski (@AlekthePole) February 6, 2022
Start Maliszewskiej na 500 m był jedną z największych nadziei na medal biało-czerwonych w Pekinie. 26-letnia zawodniczka jest m.in. srebrną medalistką MŚ (2018) i mistrzynią Europy (2019) w tej specjalności. W trwającym sezonie zwyciężyła w zawodach PŚ na olimpijskim torze w Pekinie, była druga w Nagoi, a w łącznej klasyfikacji uplasowała się na trzeciej pozycji.
Polka wywalczyła jeszcze kwalifikacje na dystansach 1000 i 1500 m oraz w sztafecie 3000 m i powinna móc wystartować w tych konkurencjach, przy odpowiednich wynikach testów na COVID-19. Na oficjalnej stronie igrzysk jest jednak zgłoszona na razie tylko do sztafety.
Ambasadorka białostockiego sportu skomentowała również sprawę zamieszania wokół jej występu na igrzyskach w Pekinie
„W nic już nie wierzę. W żadne testy. Żadne igrzyska” – napisała na Twitterze nasza panczenistka.
— Natalia Maliszewska (@NMaliszewska) February 6, 2022
Red. M.L.
Fot. Twitter @NMaliszewska / zrzut ekranu Twitter PKOI
Na podst. PAP ) Twitter @NMaliszewska