Już po raz 26. w niedzielę (16 czerwca br.) w barwnym korowodzie spod dworku ze wsi Brzózki na terenie Skansenu Kurpiowskiego w Nowogrodzie, do sceny amfiteatru położonego nad Narwią, przeszli uczestnicy Ogólnopolskich Dni Kultury Kurpiowskiej. To jedno z najważniejszych w województwie podlaskim wydarzeń odwołujących się do ludowych tradycji artystycznych.
„Dni Kultury Kurpiowskiej to wydarzenie ważne dla mnie osobiście. Jestem Kurpiem i to tzw. „pniokiem” po dziadku i po ojcu. Kulturą kurpiowską oddychałem w domu, fascynowała mnie od najmłodszych lat. Nie zapominam o tym na fotelu wicemarszałka województwa podlaskiego. Ta część regionu jest wspaniałym składnikiem jego różnorodności, którą tak obrazowo oddają wielobarwne piksele naszego logo” – mówił podczas uroczystości Marek Olbryś, wicemarszałek województwa podlaskiego.
„Pniok” oznacza na Kurpiach przynależność pokoleniową, wrośnięcie w kurpiowską ziemię jak pień drzewa.
Korowód, w którym obok wicemarszałka uczestniczyła też m. in. posłanka na Sejm RP Bernadeta Krynicka, składał się przede wszystkim z artystów biorących udział w przeglądzie kapel i zespołów kurpiowskich. Marek Olbryś, jako potomek współpracowników Adama Chętnika, twórcy Skansenu Kurpiowskiego w Nowogrodzie, wraz z małżonką Bogumiłą, są od lat fundatorami jednej z nagród w konkursie.
„Do tej edycji przeglądu zgłosiło się aż 76 zespołów i solistów. Łącznie na scenie prezentuje się ok. 400 osób w różnych kategoriach. Są to i grupy śpiewacze, soliści instrumentaliści, gawędziarze, kapele i zespoły folklorystyczne, śpiewacy, pary i grupy taneczne. Nasza Kurpiowszczyzna jest w dobrej formie. Tradycje przechodzą z dziadków na rodziców, z rodziców na dzieci. Jest kontynuacja i to nas bardzo cieszy” – wyjaśniał Jarosław Cholewicki, dyrektor Regionalnego Ośrodka Kultury w Łomży, który organizuje doroczny przegląd.
Red. M.L.
Fot. Maciej Gryguc
wrotapodlasia.pl