Poseł Robert Winnicki apeluje o łagodniejsze egzekwowanie obostrzeń związanych z COVID-19

Poseł Konferencji interweniuje w sprawie sportowego treningu przerwanego przez białostocką policję

W obronie sportowców, którzy w ostatni weekend ćwiczyli na świeżym powietrzu, u Komendanta Miejskiego Policji w Białymstoku interweniował poseł Konferencji Robert Winnicki.

ZOBACZ RELACJĘ: ? Konferencja prasowa posła Roberta Winnickiego dot. działań policji w Białymstoku

Na konferencji prasowej (15.04) przed Komendą Miejską Policji w Białymstoku parlamentarzysta odniósł się do wydarzeń z ostatniego weekendu, kiedy to białostoccy policjanci dwukrotnie przerwali trening młodych mężczyzn z jednego z klubów sportowych. Do incydentów doszło w sobotę (10.04) w centrum miasta przy Ratuszu oraz w niedzielę (11.04) w parku przy ul. Wierzbowej.

Funkcjonariusze wylegitymowali wówczas kilkunastu sportowców, którzy w maseczkach ćwiczyli sztuki walki. Część z nich dostała mandaty za nielegalne gromadzenie się. Część wniosków o ukaranie trafiła do sądu. Poseł Robert Winnicki uważa, że młodzi sportowcy nie powinni być ukarani.

Nie ma nic bardziej skandalicznego i absurdalnego, może oprócz zamknięcia parków i lasów w zeszłym roku, niż zakaz ćwiczeń sportowych na świeżym powietrzu. Wśród wielu absurdów tej sytuacji epidemicznej jest to jeden z największych. Zakaz zgromadzeń egzekwowany w związku z ćwiczeniami sportowymi, które odbywają się w reżimie sanitarnym, to już jest w ogóle jakiś ciężki absurd. Czy Policja w Polsce naprawdę nie ma już innych problemów m.in. społecznych i kryminalnych? Czy żyjemy w na tyle bezpiecznym kraju, że policjanci wzięli się za osoby ćwiczące w parku? – pyta Robert Winnicki.

Parlamentarzysta uważa, że białostoccy policjanci powinni inaczej zareagować w sprawie weekendowych treningów.

Jeśli mamy kilkanaście osób, które ćwiczą na świeżym powietrzu w maskach, i w reżimie sanitarnym, i wszystkie one dostają mandaty, to nie jest racjonalne zachowanie – mówi poseł. – Rozumiem, że rozkazy przychodzą z Warszawy, z ministerstwa, ale apeluję do policji, żeby robiła to możliwie w sposób najmniej uciążliwy dla społeczeństwa. Jak już trzeba było w związku z tym spisać, to spisać jedną osobę jako organizatora. Można naprawdę inaczej podchodzić do sprawy – uważa poseł.

Po konferencji prasowej parlamentarzysta spotkał się z Komendantem Miejskim Policji w Białymstoku.

Nie ma nic bardziej absurdalnego niż zakaz ćwiczeń sportowych na otwartej przestrzeni! To co się odbywa to kompletne wyżyny niepowagi państwa polskiego. Omówiłem sytuację z Komendantem Miejskim Policji” – poinformował na profilu społecznościowym poseł Winnicki.

Red. Monika Lenczewska

Fot. Monika Lenczewska / Podlaskie24.pl

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy