ABW i Policja sprawdzają czy ułożone na torach kłody to tylko chuligański wybryk.
Informację o gałęziach ok 4 cm średnicy policja dostała już 13 listopada przed 20. Z relacji kolejarzy wynikalo, że zauważył je maszynista jadącej lokomotywy przez Raczki. Torowiskiem jechały tylko dwie spięte ze sobą lokomotywy, które nie ciągnęły żadnych wagonów.
Maszynista zatrzymał lokomotywę sprzątnął gałęzie i pojechał dalej.
Policjanci pracujący na miejscu obok torów znaleźli też puszki po piwie.
Policjanci w Suwałkach prowadzą w tej sprawie czynności wyjaśniające w kierunku art. 145 KW.
Red. OKO
Fot. zdjęcie ilustracyjne
Podlaska Policja

