Kontrola chorwackiej ciężarówki na trasie S61 przeprowadzona przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej i inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego (ITD.) z Łomży zakończyła się mandatem dla jej kierowcy i wszczęciem postępowania administracyjnego wobec przewoźnika
Przewożone w naczepie odpady nie były zgłoszone do Systemu Elektronicznego Nadzoru Transportu (SENT).
– Ciężarówka na chorwackich numerach rejestracyjnych została skontrolowana na MOP Górki Zachód przy trasie S61 przez funkcjonariuszy łomżyńskiej Służby Celno-Skarbowej i inspektorów ITD z Łomży. W naczepie pojazdu były przewożone z Estonii do Austrii odpady w postaci zużytego sprzętu elektronicznego – poinformował kom. Maciej Czarnecki
oficer prasowy podlaskiej KAS
Zgodnie z przepisami, transport odpadów musi być zgłoszony do systemu SENT, który służy do monitorowania przewozu tzw. towarów wrażliwych. W tym przypadku przewoźnik nie wywiązał się z tego obowiązku.
Za stwierdzone naruszenie, serbski kierowca został ukarany mandatem 5 tys. zł. Ze znacznie wyższą karą musi liczyć się chorwacki przewoźnik, wobec którego zostało wszczęte postępowanie administracyjne. Na poczet grożącej kary pieniężnej przedsiębiorca wpłacił 20 tys. zł kaucji.
Red. M.L
Fot. Podlaska KAS
Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku