Mięciutkie koce, pyszne słodycze, zabawki, maskotki i książki – między innymi takie produkty seniorzy z Koła Emerytów i Rencistów nr 15 z Choroszczy w mikołajkowy poniedziałek 6 grudnia przekażą Białostockiemu Hospicjum dla Dzieci
Do współpracy, jak zawsze, zaangażowali wielu partnerów – sprawdzonych przyjaciół: lokalnych przedsiębiorców, prywatnych darczyńców, ale też uczniów Szkoły Podstawowej im. H. Sienkiewicza w Choroszczy, jak i pracowników choroszczańskiego magistratu. Każdy ofiarował to, co ma oraz tyle, ile może. Dlatego w poniedziałkowym mikołajkowym transporcie znajdą się miękkie koce, zabawki, słodycze i inne produkty, które mogą sprawić radość najmłodszym.
Choroszczańscy seniorzy pomagają potrzebującym nie po raz pierwszy, nie są debiutantami jeśli idzie o wsparcie najmłodszych. Kilka razy do roku organizują pomoc tym, którzy jej potrzebują: przekazują darowizny na rzecz ociemniałych dzieci w Laskach, na początku pandemii uszyli i rozdali setki maseczek, pomagają bezdomnym, co roku, jak ciche anioły, wspierają innych potrzebujących seniorów przygotowując im świąteczne paczki żywnościowe. Teraz dary wiozą do Białostockiego Hospicjum dla Dzieci.
Dlaczego to robią i dlaczego właśnie teraz?
– Bo adwent to czas radosnego oczekiwania i czas dobrych – mówi Pani Irena Sakowicz, prezes Koła – To czas, kiedy powinniśmy pomóc. Modlitwa jest bardzo ważna, ale widzieć i dostrzec drugą osobę jest bardzo potrzebne – dodaje.
Dlatego w tym szczególnym okresie chcemy zanieść dzieciom odrobinę radości. Nasz dar serca.
Dlaczego pomagają osobom, których przecież nie znają? Ponieważ widzą, ile jest nieszczęść dookoła, jak wielkim wysiłkiem – i fizycznym, i materialnym – dla rodziny jest opieka nad chorym dzieckiem. Dzięki tej pomocy, Święta Bożego Narodzenia mogą być inne: pełniejsze, przeżyte ze świadomością tego, że przekazali realne dobro innym i że są jeszcze komuś potrzebni. To daje ogromną satysfakcję.
Czy pandemia koronawirusa nie hamuje ich w działaniach?
– Nie znam osoby, która by się nie bała – przyznaje Irena Sakowicz. – Ale chcemy pomagać. Mimo pandemii. Dlatego działamy z zachowaniem wszelkich środków ostrożności: trzymamy dystans, podczas spotkań nosimy maseczki – chronimy nasze zdrowie. Bo musimy być w formie. Tylko zdrowi możemy pomagać – konkluduje seniorka z Choroszczy.
Red. M.L.
Fot. UM Choroszcz, Fundacja Pomóż Im
Urząd Miejski w Choroszczy