Od piątku do niedzieli zanotowano blisko 290 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski wzdłuż niemal całej granicy w Podlaskiem. Kolejny raz doszło do incydentów. Nikt nie ucierpiał – poinformowała w raporcie Straż Graniczna
Do prób doszło na odcinkach granicy, za które odpowiadają placówki SG w Płaskiej, Michałowie, Białowieży, Krynkach, Narewce, Bobrownikach, Czeremsze, Lipsku, Dubiczach Cerkiewnych i w Mielniku – poinformował w poniedziałek Podlaski Oddział SG.
W piątek zanotowano ponad 80 prób, w sobotę i niedzielę po ponad 100 każdej doby. W okolicach Krynek, Bobrownik i Michałowa cudzoziemcy próbowali sforsować graniczną rzekę Świsłocz.
Doszło do kolejnych incydentów. W stronę polskich służb cudzoziemcy wielokrotnie rzucali kamieniami – podała SG. Nikt nie doznał obrażeń.
Podczas weekend zatrzymany został też tzw. kurier – obywatel Gruzji jechał we wskazane miejsce po migrantów.
Z danych POSG wynika, że od początku roku było w Podlaskiem blisko 24,5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Usiłowali ją forsować cudzoziemcy pochodzący z 49 krajów świata.
Od początku września było to ok. tysiąca prób, w sierpniu zanotowano ich ponad 2,2 tys., w lipcu ponad 1,3 tys., a w czerwcu ponad 3,7 tys.
Od 13 czerwca na ok. 60 km granicy z Białorusią w powiecie hajnowskim (Podlaskie) obowiązuje strefa buforowa z zakazem przebywania. Została wprowadzona na 90 dni na podstawie rozporządzenia MSWiA. Na ponad 40 km nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 m od linii granicy, na 16 km pas ma ok. 2 km szerokości.
MSWiA chce przedłużenia obowiązywania na tych samych zasadach przepisów o strefie buforowej – od 11 września na kolejnych 90 dni.
W ocenie resortu strefa się sprawdza, a od czasu jej wprowadzenia liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy spadła o prawie 70 proc. W ocenie przedstawicieli tego resortu na ten spadek wpłynęła także obecność na granicy policyjnych sił prewencyjnych. (PAP)
Red. M. L.
Fot. Straż Graniczna
PAP Regiony