Tragiczny finał prac z heblarką. 18-latek odciął palec i wymagał natychmiastowej pomocy lekarskiej. Do szpitala wiozła go matka. Pilotowali ich policjanci z białostockiej „drogówki”.
Podczas prac z heblarką 18-latek odciął palec i wymagał natychmiastowej pomocy lekarskiej. Do szpitala wiozła go matka. Kobieta, jadąc drogą krajową numer 8, przekroczyła w Katrynce dozwoloną prędkość. Mundurowi słysząc historię, i widząc powagę sytuacji natychmiast rozpoczęli pilotaż. Kobieta była tak zdenerwowana, że nawet nie wiedziała do jakiego szpitala wiezie syna. Na szczęście dzięki sprawnej akcji policjantów, już po kilkunastu minutach, 18-latek trafił pod opiekę lekarzy.
Red. M.L.
Fot. KMP Białystok / Pixabay
Podlaska Policja