Unikatową w skali Europy operację skoliozy u dziecka bez usztywnienia kręgosłupa wykonali lekarze UDSK w Białymstoku. Pomogli 11- letniej Amelce – dziewczynce, która urodziła się z poważnym skrzywienie kręgosłupa.
Dzięki tej nowatorskiej metodzie dziecko wraca do sprawności po trzech, czterech tygodniach a po sześciu może już uprawiać sport włącznie z gimnastyką artystyczną.
W Europie takie zabiegi wykonywane są tylko przez 4 ośrodki kliniczne. Po raz pierwszy wykonano taką operacje w Polsce. Operację przeprowadzili dr Paweł Grabala i dr Tomasz Guszczyn, w asyście światowej sławy chirurgów kręgosłupa z USA, prof. Randalpha Betza oraz dr Daryla Antonacciego z Institute for Spine and Scoliosis (New Jersey), którzy opracowali tę metodę.
O wynikach operacji poinformowali dziś na konferencji w Pałacu Branickich prof. Randalph Betz i prof. Anna Wasilewska.
,,Do tej pory leczenie operacyjne deformacji kręgosłupa powodowało usztywnienie kręgosłupa, a co z tym się wiąże ograniczenie zakresu jego ruchomości.” – mówi prof. dr hab. n. med. Anna Wasilewska, Dyrektor Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego oraz Prodziekan Wydziału Lekarskiego UM w Białymstoku.
,, Najnowsza technika operacyjna, wykorzystywana w USA już od kilku lat, do tej pory głównie u sportowców, polega na mini inwazyjnym wszczepieniu w kręgosłup, z dostępu przedniego, systemu śrub i taśm elastycznych, dzięki którym możemy wykonać korekcję skrzywienia, nie powodując usztywniania operowanego odcinka kręgosłupa. Zaletą jest prawie niewidoczna blizna, oraz szybki powrót do pełnej sprawności i aktywności fizycznej.” – dodaje Anna Wasilewska
,,Będziemy regularnie rozszerzać zakres i podnosić poziom wykonywanych przez nas operacji, zgodnie ze standardami światowymi.” – mówi dr n.med. Tomasz Guszczyn, kierownik Kliniki Ortopedii i Traumatologii Dziecięcej UMB.
Całkowity koszt leczenia operacyjnego tą techniką, w tym koszt samego implantu, jest bardzo wysoki i znaczenie przewyższa obecnie obowiązującą standardową refundację z NFZ. Jutro dwie kolejne operacje tą metodą zostaną przeprowadzą lekarze z UDSK. Szpital liczy jednak, że dzięki negocjacjom z NFZ uda się ich przeprowadzić znacznie więcej.
Red. Małgorzata Kotarska-Ołdakowska
Fot. Uniwersytet Medyczny w Białymstoku
