Zmarła Wiera Popławska z Orli. Miała 98 lat. Była słynną ,,szeptuchą”
Pani Wiera pomogła wielu ludziom. Ustawiały się do niej kolejki wierzących w jej moc uzdrawiania przez tzw. ,,zamawianie”. Zamawianie to rodzaj modlitwy czyli proszenia Boga o uzdrowienie.
Wcześniej szeptuchą określano jej matkę Zofię.
Szeptucha jest tradycyjnym uzdrowicielem ludowym. Jej zadaniem jest „robienie zdrowia”, robienie czegoś dobrego. W swojej praktyce korzysta niemal wyłącznie z lokalnych tradycji przekazywanych z pokolenia na pokolenie. To jest coś, co czyni szeptuchy grupą wyjątkową. Niewielu uzdrowicieli w dzisiejszych czasach czerpie z naszych rdzennych tradycji . Szeptucha odsyła chorobę z powrotem do świata, z którego ta przybyła. Wyprowadza ją z człowieka- tłumaczy Małgorzata Anna Charyton etnolog i antropolog kulturowy.
Przeczytaj więcej : Szeptuchy. Ja się tylko modlę, to Bóg pomaga…
Nabożeństwo pogrzebowe odbędzie się w cerkwi następnego dnia (piątek 2.02) o godz. 8.30. Po liturgii świętej pochówek odbędzie się na parafialnym cmentarzy. Zmarła spocznie w rodzinnym grobie przy mężu.
O jej śmierci poinformowała parafia p.w.świętego Michała Archanioła w Orli.
Red. OKO
Fot. Archiwum Podlaskie24.pl