W Uhowie, w rejonie mostów, policjanci wraz ze swoimi czworonożnymi podopiecznymi doskonalili umiejętności. Wszystko po to, aby w realnych sytuacjach przewodnik zawsze mógł liczyć na swojego psa.
Na lądzie, w wodzie i powietrzu mundurowe duety ćwiczyły między innymi podciągane na linie, szukały i obezwładniały ukrytych pozorantów, czy szukały pod wodą oraz w piasku narkotyków.
W szkoleniu wzięli udział również funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej, Straży Ochrony Kolei, Służby Więziennej oraz Żandarmerii Wojskowej.
W szkoleniu wzięło udział ponad 50 psów, które na co dzień wspierają pracę funkcjonariuszy z Policji, Krajowej Administracji Skarbowej, Straży Ochrony Kolei, Służby Więziennej, a także żołnierzy z Żandarmerii Wojskowej. Nad bezpieczeństwem uczestników na wodzie i podczas ćwiczeń wysokościowych dbali strażacy.
Mundurowi ze swoimi psami pokonywali niecodzienne przeszkody na lądzie, w wodzie i powietrzu. Z pokładu policyjnej łódki byli podciągani na linie zawieszonej na kolejowym moście, a w rejonie mostu drogowego, ćwiczyli umiejętności obronne swoich psów. Nie zabrakło także takich elementów jak zatrzymywanie osoby z wykorzystaniem psa służbowego.
Zwierzę, musiało znaleźć pozoranta na wysokości, a także samo przepłynąć na drugą stronę rzeki.
Jednym z wielu zadań jakie musieli wykonać przewodnicy było wyszukiwanie zapachów narkotyków, tytoniu i materiałów wybuchowych ukrytych pod wodą oraz w piasku. Na zakończenie zmierzyli się z poszukiwaniem osoby w trudnych warunkach.
Na rzece Narew, w głębi zalewowego terenu, gdzie trzciny sięgały około 2 metrów wysokości pies miał za zadanie odnaleźć osobę i doprowadzić do niej przewodnika.
W szkoleniu wzięło udział 19 policyjnych przewodników wraz ze swoimi czworonożnymi podopiecznymi o specjalnościach do poszukiwania ludzi, patrolowo-tropiącej oraz do wyszukiwania zapachów narkotyków i materiałów wybuchowych.
Red. OKO
Fot. Podlaska Policja
Podlaska Policja