Kukurydziane żniwa

Trudny sezon

Podlascy rolnicy w tym roku mają do skoszenia ponad 175 tysięcy hektarów kukurydzy (dane ARiMR na podstawie wniosków o dopłaty). Najwięcej posieli rolnicy z powiatu wysokomazowieckiego – ponad 25 tysięcy hektarów. W powierzchniowej czołówce są też powiaty białostocki i łomżyński (po 17,8 tys. ha) oraz bielski (16,4 tys. ha). Z powodu niekorzystnej pogody tegoroczne plony są bardzo zróżnicowane. Są w Podlaskiem miejsca gdzie deszcz nie przyszedł w porę i kukurydza nie przekroczyła metra wysokości.

Czas zbioru

Przełom sierpnia i września to początek cięcia kukurydzy na zielonkę, do zakiszenia. Później, kiszonkę jedzą krowy. W rodzinnym gospodarstwie Zarębów, we wsi Jastrząbka Młoda, w gminie Śniadowo, do skoszenia jest ponad 150 ha kukurydzy.

Kukurydza na słabszych ziemiach, plon będzie słabszy, bo jest niższa i kolba słaba. A na dobrych ziemiach plon będzie dobry bo ładna kolba jest i masa. A jak jest kolba to jakość chyba jest w porządku. Mówi Dariusz Zaręba

Plon jest nieco słabszy w tym roku ze względu brak opadów wczesną wiosną. Dopiero deszcze prawdziwe przyszły w lipcu i trochę odbudowały ten plon, ale mimo wszystko ten rok nie jest do bicia rekordów. Dodaje syn – Damian Zaręba.

Jak mówi Damian Rydel, pracownik firmy koszącej kukurydzę, czas zbioru jest na wsi wyjątkowy.

Kukurydza to jednak fajna robota. Jest mocna ekipa, z chłopakami się nie nudzimy. Jest ciekawie. Jakieś oderwanie od rzeczywistości no, to petarda.  

Zobaczcie prace na polu i silosie na naszym filmie:

Red. Michał Puchlik

Fot. Michał Puchlik

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy