Odkryj Podlaskie. Michałowo.(zdjęcia-film)

Zalew Siemianówka, ruiny kościoła w Jałówce i pałacu w Hieronimowie, Święto Grzyba w Sokolu – to tylko nieliczne atrakcje, jakie oferuje zarówno swoim mieszkańcom, jak i turystom, gmina Michałowo. Położona 36 km na południowy wschód od Białegostoku, od wschodu granicząca z Białorusią. Z uwagi na warunki przyrodnicze: faunę, florę, ukształtowanie terenu oraz zabytki, gmina jest atrakcyjna turystycznie. Jej mieszkańcy zwolnieni są z podatku od nieruchomości, mogą korzystać z nowoczesnej pływali miejskiej a wkrótce rusza tu pierwsza w Polsce szkoła disco polo. „Coraz więcej będzie się działo dobrych rzeczy, warunki życia będą coraz lepsze” – zapewniają władze Michałowa.

„Gmina Michałowo to chyba jedna z najatrakcyjniejszych gmin – na pewno w powiecie białostockim, a być może i w całym województwie podlaskim. Mamy wiele ciekawych rzeczy do zaoferowania, szczególnie tym, którzy lubią przyrodę i kulturę. Są też świetne miejsca do wypoczynku, m.in. ścieżki rowerowe. Można pojechać do Centrum Produktu Lokalnego w Sokolu i tam odbyć warsztaty z garncarstwa, czy też kowalstwa. Można wybrać się nad Siemianówkę do Bondar, na naszą plażę. Niektórzy mówią, że już jest tam lepiej niż w Augustowie” – chwali Konrad Sikora, zastępca burmistrza Michałowa.

Michałowo jest pierwszą gminą w Polsce, która zwolniła swoich mieszkańców z podatku od nieruchomości

„To jest nasz niezaprzeczalny atut, jeżeli chodzi o potencjalnych nowych mieszkańców. Jeśli u nas się wybudujecie, jest pewność, że nie będziecie płacić podatków od nieruchomości” – zachęca włodarz. „Do tego rozwijamy cały czas gminę, miasto, infrastrukturę. Coraz więcej będzie się działo dobrych rzeczy, warunki życia będą coraz lepsze. Mamy ciekawe programy socjalne, jak dopłaty do leków. Do tego dopłaty do termomodernizacji, ocieplenia domów. To powoduje, że warto zamieszkać w Michałowie” – dodaje.

Władze gminy podkreślają, że nieustannie poszukują środków służących jej rozwojowi.

„Ościenne gminy żartują sobie, że Michałowo jest bardzo pazerne na środki zewnętrzne, ale tak jest. Wykorzystujemy każdą możliwą okazję, aby dostać dofinansowanie – na remont drogi, budowę, wymianę oświetlenia ulicznego. Jeżeli pojawia się taka szansa, korzystamy z niej. Myślimy też do przodu, mamy wiele projektów przygotowanych, które tylko czekają na złożenie, kiedy zostanie ogłoszony dany konkurs. Powołaliśmy w Michałowie Klaster Zielone Energia, gdzie stawiamy na odnawialne źródła energii, a to również sprawia, że łatwiej nam pozyskać środki zewnętrzne. To długofalowa strategia, która, jak widać, przynosi efekty”.

Pierwsza w Polsce szkoła disco polo

Placówka ma zapewnić młodym ludziom warunki do rozwijania swoich pasji i zamiłowań a przy tym możliwość zdobycia wykształcenia i zdania matury. Klasa o profilu estradowym to z jednej strony sposób na przyciągnięcie uczniów, ale też propozycja dla tych, którzy nie mają jeszcze sprecyzowanych planów zawodowych na przyszłość.

„Chcemy przyciągnąć młodych ludzi. Nie ma co się oszukiwać, ta szkoła miała problemy, bo uczniów było niewielu. Tak naprawdę lada chwila zostałaby zamknięta. Dlatego też zdecydowaliśmy się przejąć tę szkołę od Starostwa Powiatowego w Białymstoku. Mamy pomysł żeby nauka była atrakcyjniejsza, żeby to była matura z pasją. Nie dość, że dostajesz maturę, to jeszcze fajnie spędzisz w szkole te cztery lata” – argumentują pomysłodawcy.

Michałowo – dobre miejsce do życia

„Dobrze mi się tu mieszka. Mam bardzo blisko do szkoły, dojście zajmuje mi 10 minut. Wszytko jest na miejscu. W wolnym czasie można jeździć na rowerze, obejrzeć w parku świecące fontanny” – wylicza Sebastian.

„Tylko pracy brak. Z mojej rodziny około 10 osób wyjechało” – zauważa pani Krystyna

 „W niektórych miastach nie ma tak pięknych ulic, jak u nas. I piękne drzewa posadzone. Zadbane jest Michałowo, czyste. Ulice i chodniki piękne, także nóg nie połamiemy. To dobra rzecz, że jest zadbane. Kiedy ktoś przyjedzie obcy, to mówi, że u niego w mieście tego nie ma” – mówi z dumą pani Alina.

„Mieszkańcy Michałowa są bardzo przyjaźni. Słyszę to często chociażby w Białymstoku, że ludzie, którzy odwiedzili Michałowo są zachwyceni takim ciepłem, które tutaj emanuje. I rzeczywiście tak jest. Tutaj życie płynie trochę wolniej. Oczywiście, jak w każdej rodzinie, są problemy. Wydaje mi się jednak, że jedną z cech, która wyróżnia mieszkańców Michałowa. jest taki ciepły optymizm” – podsumowuje Konrad Sikora.

Stolica gminy

Michałowo jest jedną z najmłodszych miejscowości na terenie gminy. Miasto zostało założone w 1832 roku przez Seweryna Michałowskiego, w majątku Niezbudka, jako kolonia dla fabrykantów przemysłu włókienniczego. Wczesną wiosną 1832 roku opracował plan układu przestrzennego przyszłego osiedla, na którym zaznaczył rynek i sześć ulic. Osiedla zaprojektował w kolanie rzeki Supraśl, aby w pobliżu jej koryta można było wybudować dużą ilość fabryk W sierpniu tego roku przybyło pierwszych 10 fabrykantów niemieckich z rodzinami, którzy dali początek kolonii, którą właściciel nazwał „Michałowo”. Poczynając od 1833 roku do kolonii Michałowo przybywało z Królestwa Polskiego i Prus i osiedlało się rocznie od jednej do kilkunastu rodzin niemieckich fabrykantów, majstrów i robotników. Seweryn Michałowski budując budynki mieszkalne ściśle przestrzegał planu układu przestrzennego kolonii. Przy ulicach od strony rzeki Supraśl budował domy tylko dla fabrykantów, by mogli oni na swoich posesjach, w pobliżu rzeki budować fabryki włókiennicze. Po przeciwnej stronie tych ulic budował domy majstrom, rzemieślnikom innym specjalistom pragnącym osiedlić się w Michałowie. Do 1863 roku rozwój kolonii był bardzo dynamiczny. W 1860 roku było już czynnych 29 zakładów włókienniczych zatrudniających 317 robotników. Oprócz przemysłu włókienniczego rozwijało się również doskonale rzemiosło i handel.

Atrakcje gminy

Ci, którzy uwielbiają leśne wyprawy mogą poznać bogactwo Puszczy Knyszyńskiej (w granicach gminy znajduje się fragment Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej). Jest to wyjątkowy obszar przyrodniczy. Dodatkowo gmina oferuje szlak rowerowy o długości 75 km. który rozpoczyna się w Królowym Moście, prowadzi przez Topolany, Hieronimowo, Michałowo, rezerwat Gorbacz, Juszkowy Gród, Bondary i Rybaki, aż do Jałówki – miasteczka, którego historia sięga 1545 roku.
Miłośnicy spacerów mogą podziwiać bogactwo przyrody przemierzając szlaki piesze. Przez południową część gminy przepływa rzeka Narew. Niektóre miejscowości w tej części gminy, m.in. Suszcza i Supruny leżą na Podlaskim Szlaku Bocianim.
Wyjątkowo atrakcyjnie przedstawia się również Szlak Cerkwi Prawosławnych. W razie niepogody wszyscy odwiedzający Michałowo mogą aktywnie wypocząć w oddanym do użytku w 2011 roku basenie. Jest to nowoczesny obiekt, w którym oprócz głównego, pełnowymiarowego basenu treningowego, mieszczą się: spiralna zjeżdżalnia wodna, basen do hydromasażu, jacuzzi, sauna i siłownia.
Miłośnicy jeździectwa mogą skorzystać z oferty Klubu Sportowego „Pieńki”, który organizuje kursy jazdy konnej, zawody oraz liczne imprezy rekreacyjne.
Michałowo, to nie tylko przyroda i rekreacja. To również wspaniałe dziedzictwo kulturalne. Klimat pogranicza oddaje organizowana w sierpniu Prymackaja Biasieda. To święto miłośników szeroko pojętej kultury białoruskiej opartej na wspólnej zabawie i wspólnym biesiadowaniu przy suto zastawionym stole. Wyjątkowo ciekawa propozycja dla turystów, chcących poznać pogranicze zachwycające bogactwem różnorodności.
Najważniejszą imprezą w kalendarzu jest odwołujące się do bogactwa przyrodniczego gminy i obchodzone we wrześniu Święto Grzyba w Sokolu. Oprócz atrakcji artystycznych oraz kiermaszu rękodzieła ludowego promowane są również potrawy kulinarne z grzybów, organizowany jest konkurs kulinarny, a także wspólne grzybobranie i wybór Króla Grzybiarzy.
Przez cały rok można odwiedzać Pracownię Filmu Dźwięku i Fotografii Niezbudka w Michałowie. To jedyna w swoim rodzaju galeria, która w swoich zbiorach ma ponad 30 tys. archiwalnych zdjęć, pocztówek, i około pięć tysięcy grafik obrazujących życie mieszkańców przedwojennej Polski, a zwłaszcza jej wschodnich regionów. Niezwykle cenna jest kolekcja ok. 10 tysięcy oryginalnych fotografii wykonanych podczas II wojny światowej przez niemieckich żołnierzy różnych formacji. Pracownia to także miejsce szkoleń, warsztatów filmowych i fotograficznych, prelekcji, spotkań, konferencji, wystaw stałych, czasowych i okolicznościowych.

Zalew Siemianówka to jedyny w skali europejskiej zbiornik wodny ze skupiskiem ptaków obejmującym około 160 gatunków ptaków wodno-błotnych, z czego prawie jedna trzecia to gatunki zagrożone w skali światowej (m.in. bąk, świstun, błotniak łąkowy, kureczka kropiatka, batalion, perkoz rdzawoszyi, cietrzew, derkacz, mewa mała i wodniczka). Najliczniej występują: mewa śmieszka, łyska, rybitwa czarna oraz kaczki – czernica i krzyżówka.
Położony w obszarze Zielonych Płuc Polski zalew wodny Siemianówka to również jedno z największych sztucznych jezior zaporowych. Jest większy od jeziora Wigry. Jego powierzchnia to ponad 30 kilometrów kwadratowych. Nic więc dziwnego, że Siemianówka jest wymarzonym miejscem dla pasjonatów wędkarstwa, którzy mają tu wspaniałe warunki do uprawiania tego zajęcia wyczynowo lub rekreacyjnie. Zbiornik został sztucznie zarybiony. W wodach zalewu żyje 28 gatunków ryb.  Poza tym obrzeża zalewu są ostoją łosia, jelenia europejskiego, sarny, dzika i lisa, a południowy brzeg często odwiedzają żubry. Spotkać można również wilki. Stałymi mieszkańcami zalewu i okolic są bobry, norki europejskie i amerykańskie, wydry, jenoty, kuny i borsuki. Na południu, przy granicy państwa, zbiornik wodny Siemianówka graniczy z Puszczą Białowieską. Zimą wokół Siemianówki powstaje wiele tras do narciarstwa biegowego i organizowanych jest wiele imprez rekreacyjnych, m.in. kuligi.

Rezerwat przyrody Gorbacz jest najstarszym naturalnym zbiornikiem wodnym na Podlasiu. Ten niezwykle cenny przyrodniczo obszar chroni jedno z ostatnich w tej części naszego kraju jezioro z okresu zlodowacenia środkowopolskiego. Rezerwat powstał w 1966 roku i zajmuje obszar 113,73 ha.

Jałówka i ruiny kościoła pw. Świętego Antoniego. To niewielka wieś położona w pobliżu granicy z Białorusią. Prawa miejskie uzyskała w 1545 roku. Do dziś zachowała się tam XVII-wieczna organizacja przestrzenna – centralnie położony rynek, od którego odchodzi pięć ulic. W czasie powstania styczniowego Jałówka była miejscem zgrupowań powstańców – patriotów.
Ważnym elementem architektury był kościół pw. Świętego Antoniego. Świątynia ta została wybudowana  w latach 1910 – 1915 w stylu neogotyckim. Niestety w końcowym etapie II wojny światowej została zburzona, ale zachowane do dziś ruiny dowodzą, że Jałówka była poważnym ośrodkiem miejskim i religijnym. Przy kościele znajdują się zarośnięte fundamenty plebanii, za którą kiedyś znajdowała niewielka fabryczka. Obok kościoła jest stary cmentarz katolicki. Znajduje się na nim grób Bohatyrowiczów, najpewniej tych samych, których opisywała w „Nad Niemnem” Eliza Orzeszkowa. W Jałówce znajdują się również pozostałości po cmentarzu żydowskim.

Zwiedzając gminę Michałowo nie sposób nie odwiedzić Hieronimowa. W miejscowości tej znajdują się ruiny pałacu z przełomu XVIII i XIX wieku – siedziby kolejnych właścicieli niegdyś wzorcowego i dobrze prosperującego folwarku. Do dzisiaj zachowała się oficyna i park podworski.

Red. Marta Śliwińska

Fot. Marta Śliwińska/Podlaskie24.pl

michalowo.eu/zielonewrota.pl

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy