Jeszcze kilkanaście lat temu ulica Jurowiecka stanowiła prawdziwy raj dla kupców sprzedających różnego rodzaju produkty. To właśnie tam znajdował się bowiem bazar, na którym handlarze rozkładali swoje stanowiska.
Mieszkańcy Białegostoku natomiast chętnie kupowali u nich kwiaty, owoce, warzywa, chemię gospodarczą czy też obuwie. Obok ulokowany był stadion, na którym piłkarze Jagiellonii rozgrywali mecze.
Dziś ta okolica prezentuje się zupełnie inaczej. Nie ma już targowiska, a zamiast niego pojawiła się galeria handlowa.
Powstały też apartamentowce z mieszkaniami na sprzedaż.
Nie wszystkim jednak spodobały się te zmiany. Na modernizacji ulicy Jurowieckiej ucierpieli przede wszystkim lokalni handlarze.
Red. Kamil Dąbrowski / Maciej Walesiuk
Fot. Podlaskie24.pl