Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz chce przekazać gminie i miastu Michałowo 100 tysięcy. Za te pieniądze Michałowo miałoby kupić samochód do przewożenia nielegalnych migrantów, którzy przekraczają granicę polsko-białoruską.
Dzieje się to z pomocą państwowych służb Aleksandra Łukaszenki.
Uchwała w tej sprawie jutro (29.09) ma trafić pod obrady radnych Gdańska.
Poniżej projekt uchwały:
Do tej pory nielegalnie tę granicę próbowało przekroczyć tysiące ludzi. W tym miesiącu służby odnotowały już 1171 prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Nielegalnego przekroczenia.
Straż Graniczna wyłapuje migrantów i ci, którzy nie chcą złożyć w Polsce wniosku o azyl są zawracani z powrotem na Białoruś, gdzie przyjeżdzają z Iraku, Malii, Kongo, Egiptu często przez Rosję.Próbując uniknąć patroli polskich strażników chroniących wschodniej granicy Polski i zarazem Unii Europejskiej obywatele innych krajów szukający często łatwego życia na socjalu w Niemczech czy innych krajach bogatszego Zachodu gubią się w podlaskich lasach i na bagnach.
Atak hybrydowy
Państwo Polskie napływ nielegalnych migrantów traktuje jak atak hybrydowy, za którym stoi Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka.
Dlatego sprawa oburzyła wielu internautów w tym blogera o pseudonimie ,,Janusz Ch”. , który dotarł jako pierwszy do dokumentów z sesji rady miasta Gdańska.
Dulkiewicz wczoraj opowiadała że będzie musiała ciąć kursy autobusów, tramwajów, wyłączać latarnie, rzadziej sprzątać… ale na to 100 tysięcy się znalazło
— Janusz Ch. (@Janusz_Ch_) September 28, 2022
Samorządowcy, którzy są w opozycji zaś traktują problem zorganizowanego przez przestępców przemytu ludzi, jako okazję do polityki i ukazania przeciwników procederu jako nieludzkich. Tego samego zdania są też aktywiści, którzy pomagają nielegalnymi imigrantom.
Do tematu wrócimy.
Red. OKO
Fot. ratusz w Michałowie Podlaskie 24. pl archiwum/Twitter
Janusz Ch. Twitter