Akcja ratunkowa małych kaczuszek
Kilkanaście małych kaczuszek idąc za mamą wskoczyło do pałacowej fontanny na dziedzińcu wstępnym Pałacu Branickich. Dla ich mamy wydostanie się z tego zbiornika było błahostką. Dla maluchów pokonanie kilkunastocentymetrowej ściany fontanny okazało się nie do pokonania.
Z pomocą przybył patrol Straży Miejskiej w Białymstoku.
„Pewna ptasia rodzina ??? znów potrzebowała naszej pomocy. Wysoka ściana fontanny ⛲ okazała się przeszkodą nie do pokonania dla małych skrzydełek i krótkich kaczych nóżek” – napisali na swoim fanpage’u strażnicy miejscy.
Jak relacjonuje Medyk Białostocki -początkowo strażnicy próbowali „przekupić” kaczki okruszkami z kanapek. Niestety bezskutecznie. Później funkcjonariusze wyłapali kaczuszki z fontanny, i wypuścili je koło mamy.
Po wszystkim rodzinka kaczek poszła gęsiego w kierunku pałacowych ogrodów.
Red. M.L.
Fot. Medyk Białostocki / Straż Miejska
Straż Miejska w Białymstoku / Medyk Białostocki