Słoma, obornik, gnojowica i żółta kartka od rolnika dla polityka przed biurem Polska 2050 w Białymstoku
Rolnicy odwołali zapowiadane na czwartek (4.04) kolejne blokady wokół Białegostoku. Protestowali jednak w samym mieście.
Wcześniej rolnicy zapowiadali, że utrudnienia mogą być m.in. w Kleosinie, Fastach, Nowodworcach czy Niewodnicy Kościelnej. Wspomniane blokady zaplanowane były od 7:00 do 19:00, ale ostatecznie nie doszły do skutku. Rolnicy odwiedzili jednak ulicę Modlińską w Białymstoku, gdzie biura poselskie mają podlascy politycy Trzeciej Drogi. W ramach protestu przywieźli ze sobą słomę, obornik, gnojowicę i butelkę mleka, czyli jak mówią tzw. płody rolne. Na drzwiach wejściowych umieścili też żółtą kartkę symbolizującą ich ostatnie ostrzeżenie. Rolnicy zapowiadają, że takie „dary” będą zostawiać przed domami polityków.
– Składamy tutaj te podarki, bo rolnicy nigdy z pustymi rękami nie przychodzą. Przekażcie proszę dla pana marszałka Hołowni, pana senatora i pani poseł, że skoro nie możemy porozmawiać kulturalnie pod biurem, gdzie powinni być i pracować posłowie i senatorowie, to odwiedzimy ich w domach – mówił Karol Faszczewski ze Stowarzyszenia Rolnicy Podlasia.
Protestujący uważają, że nikt z rządu nie chce z nimi poważnie rozmawiać. Domagają się się przede wszystkim dalszych uproszczeń Zielonego Ładu, a także uregulowania warunków handlu z Ukrainą.
Red. Monika Lenczewska
Fot. Monika Lenczewska/Podlaskie24.pl
