Mróz i śnieg nie wystraszyły kolędników. W całym regionie wiele tysięcy mieszkańców uczestniczyło w 23 Orszakach Trzech Króli, które przemaszerowały z okazji święta Objawienia Pańskiego. W uroczystościach brały udział głównie rodziny z dziećmi. Największy był orszak białostocki. Swoje orszaki miały Suwałki i Łomża a także mniejsze miejscowości Augustów, Bielsk Podlaski, Brańsk, Ciechanowiec, Dąbrowa Białostocka, Grabowo, Grajewo, Jedwabne, Knyszyn, Kolno, Lipsk, Mońki, Rajgród, Siemiatycze, Sokółka, Stawiski, Suchowola, Sztabin, Wasilków, Wiżajny.
Orszak Trzech Króli jest nawiązaniem do tradycji ulicznych jasełek, organizowanych z okazji święta Objawienia Pańskiego, które jest obchodzone na pamiątkę hołdu, jaki według tradycji nowo narodzonemu Jezusowi złożyli trzej mędrcy: Kacper, Melchior i Baltazar.
W tym dniu wierni kościoła katolickiego oznaczają drzwi domów poświęconą kredą, kreśląc litery C†M†B lub K+M+B oraz datę bieżącego roku.
Litery te są skrótem od łacińskiego życzenia Christus Mansionem Benedicat (Niech Chrystus błogosławi temu domowi), ale też rozumiane jako skrót imion trzech mędrców przekazanych przez legendę średniowieczną: Kacpra, Melchiora i Baltazara.
W tym roku, z okazji 40 rocznicy pierwszej pielgrzymki do Polski Jana Pawła II, orszaki przeszły pod hasłem „Odnowi oblicze ziemi”. To były największe jasełka na świecie.
Zobacz także:23 Orszaki Trzech Króli w regionie
Red.OKO/Wrota Podlasia