Białystok. 15 lat za uduszenie żony poduszką

15 lat więzienia za uduszenie żony w trakcie kłótni małżeńskiej – taki wyrok usłyszał dziś 60-letni białostoczanin. Do zdarzenia doszło w maju ubiegłego roku, w jednym z mieszkań na osiedlu Bacieczki w Białymstoku.

Proces był krótki, bo mężczyzna przyznał się do winy.  Między małżonkami  latami dochodziło do kłótni. Mieszkali w jednym domu na dwóch kondygnacjach. Często bywała u nich policja.

 ,,Częste kłótnie nie są usprawiedliwieniem dla zabójstwa.„- mówiła w uzasadnieniu wyroku sędzia Anna Hordyńska

Prokuratura wnioskowała o 15 lat więzienia dla oskarżonego. Obrona wnosiła o 6 lat. Ostatecznie sąd podzielił opinię prokuratury.

  ,,Mój klient nie przyznał się do zabicia żony z premedytacją, a jedynie do tego, że w konsekwencji kłótni żona zmarła.” – mówiła na sali sądowej mecenas Joanna Ławrowska

Uzasadniała, że mężczyzna nie działał z zamiarem zabójstwa, dlatego wnioskowała o znacznie łagodniejszą karę.

Rano 15 maja 2018 r. Lucyna D. zeszła do męża, bo mieli porozmawiać o rachunkach, które wciąż opłacali wspólnie. Doszło do kolejnej awantury. Mężczyzna nie mógł znieść krzyków żony.

,,Chciałem ją uciszyć. Popchnąłem ją na wersalkę. Wziąłem poduszkę, przycisnąłem do jej twarzy. Przestała krzyczeć. Była cisza, spokój.”- wyjaśniał oskarżony Marek D.

Gdy Marek D. zorientował się, że kobieta nie żyje, jej zwłoki ukrył w zabytkowej drewnianej skrzyni w swojej sypialni.

Oskarżony od wielu miesięcy przebywa w zakładzie karnym. Odsiaduje już wyrok za znęcanie się nad Lucyną D.

Red. OKO

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy