Białystok obchodził Dzień Woli, czyli 104. Rocznicę niepodległości Białorusi. Pojawiła się Swiatłana Cichanouska

Dzień Woli na Białorusi to święto upamiętniające ogłoszenie niepodległości przez Białoruską Republikę Ludową. Święto to jest nieuznawane przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Co ważne, na tych obchodach pojawiła się Swiatłana Cichanouska. To białoruska działaczka polityczna i główna oponentka Łukaszenki w wyborach w 2020 roku, które zostały uznane poza granicami Białorusi jako sfałszowane.

 

O godzinie 17, przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego, m.in. Swiatłana Cichanouska wygłosiła przemowę

Podczas przemówienia przypomniała o początkach białoruskiej walki o niepodległość, gdzie jej podwaliny stanowiły honor i godność człowieka. Nawiązała tym samym do piątkowego uwolnienia z więzienia liderki Związku Polaków na Białorusi – Andżeliki Borys. Ponadto, Cichanouska wraz z przedstawicielami białoruskiej społeczności Białegostoku złożyła kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary stalinowskich represji przy ulicy Kopernika. W trakcie wydarzenia publicznie wypowiadali się także białostoccy politycy, m.in. Rafał Rudnicki.

„Cieszę się, że tak licznie przybyli Państwo w to miejsce, by spotkać się z prezydent wolnej, niezależnej i demokratycznej Białorusi. (…) W sierpniu 2020 roku Polska powiedziała mocne nie temu, co wydarzyło się na Białorusi – fałszowaniu wyborów, łamaniu praw obywatelskich, biciu zwykłych ludzi. Powiedzieliśmy te nie, nie dlatego, że w Białymstoku jest bardzo liczna diaspora białoruska, ale powiedzieliśmy te nie, bo tak czujemy jako Polacy” – powiedział.

 

Zobacz relację na żywo: https://www.facebook.com/Podlaskie24/videos/492632665747254/

Na spotkaniu skandowano „Żywie Biełaruś” i „Sława Ukraini”

Tłum, który zgromadził się podczas spotkania żywo reagował podczas przebiegu wydarzenia. Oprócz skandowania haseł, zebrani trzymali także transparenty „Wolność więźniom politycznym” czy „Nie wojnie.

„Można tak powiedzieć, że to spotkanie dla Białorusi i Ukrainy jest bardzo ważny. Dzień Woli, to święto takie na Białorusi, coś w stylu Dnia Niepodległości. Mogę powiedzieć, że się bardzo cieszę, że tyle osób przyszło na to spotkanie. Ludzie mogą na spokojnie zadać pytania Cichanouskiej, a ona może na spokojnie odpowiedzieć”  – powiedział Yura, jeden z uczestników spotkania.

Sporo osób trzymało także flagi – tradycyjne Białoruskie i Ukraińskie.

„Dość sporo ludzi, to dobrze. (…) Wiec sam w sobie nie pomoże naszym sąsiadom, ale oni widzą poparcie. Niemal wszyscy ludzie tutaj nie tylko stoją, ale też pomagają na codzień, organizują zbiórki. To ma wpływ także na rząd Polski, który może zrobi jeszcze więcej” – dodał Paweł, również uczestnik spotkania.

Red. Kamil Dąbrowski/Maciej Walesiuk

Fot. Maciej Walesiuk

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy