Białystok. Ponad 38,5 tys. złotych ze zbiórki trafiło do USK

Prawie 450 osób i zebrana pokaźna kwota – 38 535 zł  – tak wygląda podsumowanie akcji „PB sercem z USK”. Pieniądze w środę rano (15 kwietnia) trafiły w formie symbolicznego czeku do rąk Beaty Kropiewnickiej, zastępcy dyrektora ds. finansowych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Wkrótce znajdą się na koncie szpitala.

Tak społeczność Politechniki Białostockiej: pracownicy, studenci, absolwenci, przedstawiciele firm współpracujących z uczelnią zareagowali na apel dyrektora USK zamieszczony w mediach społecznościowych oraz na stronie internetowej placówki. Pod koniec marca dyrektor prosił o „wszelką pomoc materialną” oraz inicjatywy, które mogą przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa epidemiologicznego personelu i pacjentów.

Odpowiedź była bardzo szybka i spontaniczna – zbiórka na portalu zrzutka.pl

Prowadzili ją wspólnie: Wydział Inżynierii Zarządzania Politechniki Białostockiej (Studenckie Koło Naukowe „LogiSquad” oraz SKN Analizy Danych w Biznesie), Stowarzyszenie Absolwentów Politechniki Białostockiej, oraz Dział Promocji i Biuro ds. Współpracy Międzynarodowej PB.

„Aż trudno sobie wyobrazić z jakim narażeniem własnego życia  pracują aktualnie wszyscy pracownicy służby zdrowia. A my możemy im pomóc” o wsparcie apelowała prorektor ds. rozwoju prof. Joanna Ejdys.

Pierwsze założenie akcji  „PB sercem z USK”  to było 10 tysięcy złotych

Udało się uzbierać prawie 4 razy więcej.

„Politechnika Białostocka to jedyna społeczność akademicka, która wsparła szpital. To wyjątkowa idea. Do tej pory darowizny finansowe wpływały od przedsiębiorstw, a także w mniejszym stopniu od osób prywatnych. Nie było prowadzonych zbiórek na rzecz Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego”  – podkreśliła zastępca dyrektora ds. finansowych USK Beata Kropiewnicka.

„Jako społeczność akademicka musimy się wzajemnie wspierać, szczególnie w tak trudnym czasie. Pokazaliśmy wspólnie, że Politechnika Białostocka ma ogromne serce i w trudnych chwilach zarówno pracownicy, studenci i absolwenci potrafią się zjednoczyć. Dziękuję z tego miejsca wszystkim, którzy przyłączyli się do naszej zbiórki” mówił Mateusz Adaszczyk, prezes Stowarzyszenia Absolwentów Politechniki Białostockiej, który wręczył dzisiaj symboliczny czek.

Bardzo jesteśmy wdzięczni za te wsparcie. Ma ono wymiar nie tylko finansowy. Zgodnie  z wolą darczyńcy środki te zostaną przeznaczone na poprawę bezpieczeństwa zarówno personelu jak i pacjentów. Potrzeby szpitala są obecnie bardzo duże i zapewniamy, że żadna złotówka nie zostanie zmarnowana. Chcielibyśmy tę całą sumę przeznaczyć na zakup jakiegoś konkretnego urządzenia np. dużego fumigatora czy ozonatora, tak żeby społeczność Politechniki Białostockiej wiedziała, że dane urządzenie zostało kupione z pieniędzy zebranych podczas tej zbiórki. O tym, na co zostały wydane pieniądze, poinformujemy w najbliższym czasie” powiedział Marek Karp, dyrektor USK.

Akcja trwała dwa tygodnie. Kwoty wpłacane były różne – od kilkunastu złotych do 2 tysięcy. Wielu darczyńców pozostało anonimowymi. Inni oprócz wysyłania pieniędzy pisali:

„Z wyrazami szacunku i wdzięczności dla wszystkich lekarzy i pracowników służby zdrowia!!! Dla USK od studenta 🙂 To niewielka wpłata, ale chociaż daję tym znać, że Was wspieram”.

Red. M.L.

Fot. Politechnika Białostocka

Dorota Sawicka / Rzecznik Prasowy Politechniki Białostockiej

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy