W poniedziałek 21 grudnia na Stadionie Miejskim w Białymstoku Adam Zdanowicz podjął próbę pobicia rekordu Guinnessa. Gdy konstruktor 7-metrowego roweru próbował przejechać nim wyznaczony odcinek, gigantyczny jednoślad przewrócił się, a mężczyzna spadł na ziemię mimo, że był zabezpieczony specjalną liną. Adam trafił do szpitala. Jednak kilka godzin przed oficjalnym przejazdem odbyła się próba, podczas której spełnione zostały wszelkie wymogi. Od strony formalnej rekord został więc pobity. Policja wyjaśnia sprawę zabezpieczenia imprezy.
Powiązane artykuły:

Czytaj dalej
Obchody wsi Ciełuszki

Czytaj dalej
Żniwa w Bronowie u Agnieszki i Jarka

Czytaj dalej
Kolejny atak na polską granicę. Straż Graniczna odpiera próby nielegalnego przekroczenia

Czytaj dalej
Siabrouskaja Biasieda w Zarzeczanach

Czytaj dalej