W sobotę 4 września w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej odbyły się obchody XI Dnia Tradycji Rzeczypospolitej. Nie zabrakło szlacheckich strojów, efektownych inscenizacji oraz straganów z rękodziełem i regionalnym jedzeniem. Kluczowym punktem wydarzenia była jednak rekonstrukcja bitwy pod Hodowem. Uczestnicy imprezy mogli cofnąć się w czasie aż do XVII wieku!
Celem przedsięwzięcia jest propagowanie polskiej historii i kultury.
Program opierał się więc na odtworzeniu charakteru czasów bitwy pod Hodowem, która odbyła się w 1694 roku. Nazywa się ją ,,polskimi Termopilami’’ ze względu na dużą dysproporcję w liczebności wojsk polskich i tatarskich. Wówczas 100 husarzy i 300 pancernych po stronie polskiej zmierzyło się z 25-70 tys. Tatarami. Inscenizacja bitwy nie bez powodu przyciągnęła dużą publiczność. Zainteresowaniem odwiedzających cieszył się także III Ogólnopolski Podlaski Turniej Husarski im. Stefana Mikołaja Brancickiego. Wzięło w nim udział 19 najlepszych husarzy.
,,To jest długa tradycja, XI edycja Dni Tradycji Rzeczypospolitej. W związku z tym odbyły się między innymi eliminacje ligi husarskiej, ale też rekonstrukcyjna gra bitwy pod Hodowem. To była znakomita końcówka husarii, gdzie przy przewadze przeciwnika 140 do jednego husaria pokonała wojska tatarskie’’ – mówi Marek Cichucki, jeden z realizatorów.
Zobacz film:
Branie udziału w tego typu inscenizacjach może jednak wiązać się z pewnym ryzykiem
Mimo że uczestnicy posiadają solidną husarską zbroję. Jak opowiadają Jerzy Misiura i Krzysztof Dyg:
,,Nam akurat nic takiego się nie zdarzyło, ale naszemu koledze tak. Robiliśmy wtedy wiek XV. Miecz wszedł w wizjer i rozwalił na szczęście nie oko, ale łuk brwiowy. Także obyło się bez trwałego kalectwa’’
Rekonstrukcja bitwy nie była jednak jedynym interesujący punkt programu. Uczestnicy imprezy mogli również obejrzeć zawody łucznictwa konnego Tor Polski, a także poznać dawną technikę wyszywania sznurków. Ponadto odbyły się pokazy – m.in. sokolników, dam husarskich czy tancerzy – które odzwierciedlały klimat XVII wieku.
,,Wspaniale zorganizowane widowisko, każdy przyjął na siebie odpowiedzialnie powierzone mu zadania. Trzeba było znaleźć miejsce dla parkujących, miejsce dla wystawiających, miejsce dla widzów i zapewnić im catering. To wszystko ogromna impreza, ogromne przedsięwzięcie’’ – mówi Marek Cichucki.
Wydarzenie zostało zorganizowane przez Fundację Obowiązek Polski we współpracy z Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej i AMM Archery. Natomiast Marszałek Województwa Podlaskiego, Wojewoda Podlaski, Minister Edukacji i Nauki oraz Burmistrz Wasilkowa objęli imprezę honorowym patronatem.
Red. Kamil Dąbrowski
Fot. Maciej Walesiuk Podlaskie24.pl
