Nie żyje mężczyzna, który podczas prac polowych został przygnieciony przez ciągnik
Do zdarzenia doszło w niedzielę (20.06) tuż przed 20:00 w Jankielówce w gminie Raczki. 29-latek zgrabiał siano ciągnikiem i wjechał do rowu.
OSP Raczki: W niedzielę po południu (19.59) służby ratunkowe otrzymały informację o wypadku podczas prac polowych w Jankielówce. Zgrabiający siano 29-letni mężczyzna zjechał do rowu i został przygnieciony przez ciągnik. Doszło do zatrzymania akcji serca. Mężczyzna był reanimowany. Udało mu się przywrócić czynności życiowe. Został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Suwałkach.
Jak powiedział w Polskim Radiu Białystok komendant gminny OSP w Raczkach Andrzej Czuper, służby ratunkowe miały utrudniony dostęp do poszkodowanego. Drogę do niego przecinał wykop pod gazociąg.
– Między polami znajdował się zarośnięty rów, którego rolnik nie zauważył. Podczas skręcania ciągnik został ściągnięty i wpadł do tego rowu. Przewrócony pojazd przydusił mężczyznę. Służby miały spore trudności, aby dotrzeć na miejsce wypadku, bo miejsce zdarzenia znajdowało się przy lesie, z dala od zabudowań. Wspomogło nas Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Wcześniej rolnicy, którzy prowadzili prace w pobliżu, wyciągnęli mężczyznę z ciągnika, i rozpoczęli akcję reanimacyjną – powiedział Andrzej Czuper.
Ratownikom udało się przywrócić funkcje życiowe poszkodowanego, po czym natychmiast przetransportowano go do szpitala w Suwałkach. Niestety – jak dodaje Andrzej Czuper – w wyniku odniesionych obrażeń 29-latek zmarł w poniedziałek (21.06) w nocy.
– Obrażenia wewnętrzne okazały się bardzo dotkliwe i on nie przeżył tego wypadku. Wprawdzie na jego ciele nie było widocznych ran, ale ciężar ciągnika przydusił go do ziemi. Mimo tego, że serce zaczęło pracować, to rolnik zmarł – mówi komendant gminny OSP w Raczkach.
W akcji ratowniczej brały udział dwa zastępy z OSP w Raczkach oraz jeden z Suwałk.
Red. M.L.
Fot. OSP Raczki
Na podst. Polskiego Radia Białystok i OSP Raczki