W czerwcu bieżącego roku Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret o ustanowieniu Dnia Jedności Narodowej. Data tego święta nie jest przypadkowa, bowiem wypada 17 września, czyli w rocznicę agresji sowieckiej na Polskę. Gdyby świętowanie nieszczęścia Polski wydało się zbyt mało kontrowersyjne, to Łukaszenka podczas przemowy z okazji wyżej wymienionej uroczystości stwierdził, że Białystok, Białostocczyzna i Wilno są ziemiami białoruskimi.
Dzień Jedności Narodowej na Białorusi
17 września 1939 dla Polaków oznacza wspomnienie zdradzieckiego ciosu w plecy, a dla Białorusi pod rządami Łukaszenki nowe święto narodowe.
„17 września 1939 r. to akurat z jego punktu widzenia idealny wybór w sensie politycznym, dlatego, że pozwala jednocześnie wychwalać sowiecki czyn zbrojny i pokazać, że nie liczy się z tym, co na ten temat uważa Polska” – Powiedział białoruski politolog Arciom Szrajbman w rozmowie z PAP
Wspominał, że Łukaszenka, chcąc utrzymać poprawne stosunki z Polską, jeszcze do 2020 roku (Polska nie uznała jego prezydentury) powstrzymywał się z wprowadzeniem takiego święta, pomimo sugestii prorządowych i prosowieckich komentatorów. Teraz Polska jest przedstawiana jako wróg, a Rosja jako przyjaciel, stąd Łukaszence zabrakło hamulców.
Przemowa Łukaszenki podczas obchodów Dnia Jedności Narodowej
„Nawet nie przypominamy im dzisiaj, że Białystok i Białostocczyzna to ziemie białoruskie, a Wilno to też białoruskie miasto. I ziemie wokół. Przecież my o tym nie mówimy” – takie słowa 17 września w Mińsku wygłosił Alaksandr Łukaszenka.
W 1921 roku na mocy pokoju ryskiego, tereny obecnej Białorusi zostały podzielone między II RP, a Radziecką Rosję. Taki stan rzeczy utrzymywał się do 17 września 1939 roku, a w swojej wypowiedzi Łukaszenka określił ten czas mianem okupacji.
„My, Białorusini wiemy, co znaczy stracić połowę swojej ziemi na rzecz czyichś interesów państwowych i geopolitycznych” – powiedział Alaksandr Łukaszenka w imieniu Białorusinów.
Białoruś jednak de facto ziem swoich nie utraciła. Nigdy (przynajmniej do 1921) ich całkowicie nie posiadała, tak samo jak państwowości. W średniowieczu z Polakami i Litwinami współtworzyli Wielkie Księstwo Litewskie. Następnie przyszły czasy nowożytne, w których w ramach unii lubelskiej z 1569 roku, stali się częścią Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Kolejnym istotnym elementem były rozbiory Polski. Wspomniane przez białoruskiego prezydenta ziemie, stopniowo przechodziły w ręce Imperium Rosyjskiego i w nich pozostały do 1915 roku.
Red. Maciej Walesiuk
Fot. PAP / EPA / Pavel Orlovskiy
na podst. PAP i BIEŁSAT