– Fundacja „Pomóż im” prowadząca białostockie Hospicjum dla Dzieci już od 10 lat, przed świętami, pragnie dodatkowo uszczęśliwić swoich podopiecznych i ich rodzeństwo. Wiadomo, że wszystkie dzieci czekają na Mikołaja i na swoje wymarzone prezenty. Staramy się te marzenia dzieci zrealizować – mówi Krystyna Skrzycka, wiceprezes Fundacji  „Pomóż im”.

Podarunki pochodzą od osób i instytucji, które spełniły marzenia dzieci zawarte w opublikowanych na stronie internetowej Fundacji listach do Świętego Mikołaja.

– Co roku jeździmy do rodzin w rolach Mikołajów i śnieżynek. Co roku wywołuje to dużo radości u rodzin, u dzieci. Spełniamy ich marznia, a właściwie nie my, tylko darczyńcy. (…) Ten czas jest pełen ciepła, radości i taka chwila zapomnienia – mówi Dominika Chimkowska, wolontariuszka Fundacji „Pomóż im”.

W paczkach znajdują się m.in. słodycze, zabawki, pieluszki, kosmetyki, poduszki, książki, słuchawki, klocki, ciepłe kocyki, pufy, czy chociażby bony prezentowe.

W czwartek (19.12.) wolontariusze odwiedzili w Białymstoku m.in. podopiecznego Fabiana Trzeszczkowskiego i jego rodzinę, w tym młodszego brata Marcela.

– Bardzo miłe wrażenia, fajne prezenty, oczywiście trafione – mówi Ewelina Trzeszczkowska, mama chłopców. Marcelek prosił o Spiderman’a. Bardzo lubi, to jego ulubiony bohater. Fabianek prosił o matę do masażu. Bardzo mu się przyda na jego napięcie mięśniowe. Jest bardzo miło, że ktoś chce przyjść, sprawić przyjemność nie tylko rodzicom, ale przede wszystkim dzieciom, tym bardziej, że to taki świąteczny czas – dodaje pani Ewelina.

Jeszcze przed świętami Mikołaje z Fundacji „Pomóż im”, oprócz podopiecznych z Białegostoku, odwiedzają również dzieci z Sokółki i Wasilkowa. Do soboty (21.12) rozwiozą ponad 50 prezentów.