Kompot z rajskich jabłuszek, udziec z pieca chlebowego, sok z kiszonego buraka, szczupak z angielki i szpikowany udziec z dzika – to pięć najnowszych kulinarnych „Pereł” województwa podlaskiego
W minioną niedzielę (3.10) w Poznaniu odbyła się gala konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki regionów”. Finał konkursu był jednocześnie jubileuszem 20-lecia przedsięwzięcia prowadzonego od lat przez Polską Izbę Produktu Lokalnego i Regionalnego.
– Pomysł narodził się w redakcji pisma „Gospodyni”, a że na nasze pierwsze ogłoszenie o konkursie przyszło 150 zgłoszeń, stwierdziliśmy, że to rzecz warta rozwinięcia i kontynuacji – wspominała twórczyni konkursu Izabella Byszewska, prezes Izby. – Przez te wszystkie lata zidentyfikowaliśmy ok. 20 tys. produktów lokalnych. To olbrzymi sukces i baza dla promotorów polskiej żywności wysokiej jakości.
Kilkunastu takich promotorów z kilku województw otrzymało wczoraj „Klucze do polskiej spiżarni” – nagrodę za szczególne zasługi w promowaniu lokalnych produktów i producentów.
Jeden z nich trafił do wicemarszałka Stanisława Derehajło.
– To wielki zaszczyt i znak, że nasza praca na rzecz promowania i kontynuowania podlaskich tradycji kulinarnych ma sens i jest dostrzegalna – mówił po otrzymaniu nagrody wicemarszałek Derehajło. – Najważniejsze jednak, że nasi producenci po raz kolejny otrzymali najwyższe nagrody w tym ogólnopolskim konkursie, czyli Perły. Marzę o tym, by ten już całkiem pokaźny sznur pereł, a mamy ich wszystkich łącznie 51, opasał całe województwo i kusił turystów, by nasz region odwiedzać jak najczęściej.
„Perły” kulinarne w tym roku zdobyli:
Małgorzata Ostapowicz z Agroturystyka Leśny Dworek w Kryłatce – za „Szpikowany udziec z dzika”.
Małgorzata Wojtach z rodzinnej firmy „Biebrzańskie Smaki” ze Szpakowa – za „Udziec z pieca chlebowego”.
Władysław Gryka z Suszczego Borku – za „Kompot z rajskich jabłuszek”.
Marek Sienkiewicz z „Kiszenie z Tradycją” w Czarnej Wsi Kościelnej – za „Sok z kiszonego buraka”.
Agnieszka Chrzanowska i KGW w Radziłowie – za „Szczupaka z angielki”.
Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Radziłowie debiutowały w konkursie. Są pierwszym KGW z Podlaskiego, które zdobyło to zaszczytne wyróżnienie.
– Przecieramy szlaki innym podlaskim kołom gospodyń. Jesteśmy bardzo szczęśliwe – mówiła po otrzymaniu nagrody Agnieszka Chrzanowska.
Niedawno odwiedziliśmy pana Marka Sienkiewicza i jego gospodarstwo „Kiszenie z Tradycją” w Czarnej Wsi Kościelnej. Zobaczcie nasz film
Red. M.L.
Fot. Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie
Departament Rolnictwa i Obszarów Rybackich UMWP