Wiceminister SWiA Błażej Poboży zapewnił, że już teraz liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy na odcinku, gdzie jest zapora, spadła do zera. Dodał, że gdy zostaną zainstalowane elektroniczne zabezpieczenia, pokonanie granicy w tym odcinku będzie niemożliwe.
Wiceminister SWiA Błażej Poboży powiedział w PR24, że już w tej chwili zapora na granicy z Białorusią stanowi istotne wzmocnienie bezpieczeństwa kraju.
„Widzimy to chociażby po liczbie prób przekroczenia przez nielegalnych migrantów. W miejscu zapory liczba prób wynosi zero” – powiedział Poboży.
W jego opinii pokonanie granicy na odcinku, gdzie postawiono zaporę jest prawie nie możliwe, a gdy zostanie ona wyposażona w systemy elektroniczne, tzw. perymetrię będzie to absolutnie niemożliwe.
„Warto dodać, że perymetria już jest instalowana, wraz z otwieraniem kolejnych odcinków jest ona montowana i te odcinki już są włączane do systemu, dzięki któremu funkcjonariusze w przypadku próby nielegalnego przekroczenia granicy mogą być w kilka minut na miejscu zdarzenia” – dodał.
Pytany o zarzuty opozycji, co do szczelności zapory, a w szczególności o wypowiedzi Janiny Ochojskiej w tej kwestii, powiedział, że są to słowa szokujące, nieprzystające parlamentarzyście.
„Odkąd przystąpiła do Platformy, Janina Ochojska mówi rzeczy, które kompromitują już nie tylko ją, ale i całą tę formację polityczną” – powiedział.
Wytknął też, że to niewłaściwe, gdy polski polityk przekazuje zdjęcia serwisu powiązanego z białoruskim reżimem.
Pytany o sytuację w pasie przygranicznym, powiedział, że praktycznie tylko na samej linii granicy nie jest możliwe przebywanie osób trzecich, co ma związek właśnie z instalacją perymetrii. Nie ma natomiast przeszkód, jeśli chodzi o turystyczne wyprawy, np. na Podlasie. (PAP)
Red. M.L.
Fot. PAP / Straż Graniczna
PAP Regiony