Pracownicy Grupy Enea zebrali i przekazali dary dla uchodźców z Ukrainy

Pracownicy Enei Ciepło i Enei Ciepło Oddziału Elektrociepłowni Białystok zebrali i przekazali do siedziby PCK w Białymstoku dary dla uchodźców wojennych z Ukrainy

W piątek (11.03) w siedzibie Podlaskiego Oddziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża przy ul. Warszawskiej 29 w Białymstoku, Enea Ciepło przekazała dary rzeczowe dla uchodźców z Ukrainy zbierane od 3 marca 2022 roku przez pracowników Enei Ciepło i Enei Ciepło Oddziału Elektrociepłowni Białystok.

– Grupa Enea postanowiła włączyć się w pomoc dla uchodźców, i podjęła kilka działań – mówi Cezary Ołdakowski, prezes Enei Ciepło w Białymstoku. – Jednym z takich działań było udostępnienie ośrodków wczasowych, i całej infrastruktury noclegowej jaką posiada Grupa Enea. Między innymi nasze domki w Rajgrodzie Enea pozostawiła do dyspozycji państwa, więc jeżeli będzie taka potrzeba, to tam też uchodźcy będą kwaterowani.

📸 Enea Ciepło 👇

– Przekazaliśmy dodatkowo do dyspozycji nasze środki transportu, którymi dysponuje Enea Ciepło, więc te dary też będziemy przewozić naszym samochodem – dodaje Cezary Ołdakowski.

Grupa Enea na rzecz uchodźców wojennych przekazała również darowiznę w kwocie 300 tys. złotych.

Oprócz tych działań realizowanych przez firmę Enea powstała też inicjatywa oddolna, zainicjowana przez samych pracowników 

Przez półtora tygodnia pracownicy Enei zbierali żywność długoterminową, środki ochrony osobistej, chemię, środki opatrunkowe, nowe koce i śpiwory. W tym samym czasie podobne zbiórki były prowadzone we wszystkich spółkach z Grupy Enea.

– Bardzo dziękuję wszystkim darczyńcom, którzy włączyli się w przedsięwzięcie pomocy obywatelom Ukrainy, którzy przyjechali jako ofiary konfliktu zbrojnego na teren Rzeczypospolitej – mówi Elżbieta Paszkowska, dyrektor Podlaskiego Oddziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Białymstoku. (…) Wszystkie darowizny rzeczowe, które otrzymuje PCK zostaną w pierwszej kolejności zagospodarowane w ramach potrzeb na terenie województwa podlaskiego, natomiast jeżeli nie wykorzystamy, albo nie będzie takich potrzeb pojadą zgodnie ze specyfikacją ukraińskiego czerwonego krzyża na teren Ukrainy – dodaje dyrektor PCK.