W gospodarstwie są różne momenty trudne, w polityce są różne momenty trudne, i w ojczyźnie bywają różne momenty trudne. Kampania wyborcza jest okresem trudnym, bo są różne napięcia, niepokoje. Pamiętajmy, że najważniejsza jest nasza wspólnota – podkreślił w niedzielę w TVP1 prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla TVP1 przed niedzielnymi uroczystościami dożynkowymi w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, życzył rolnikom, żeby Pan Bóg miał w opiece ich rodziny i ich gospodarstwa. Życzył im też dobrych decyzji rządzących i tego, żeby sami rolnicy podejmowali słuszne decyzje.
„Rolnik zawsze ma przed sobą pewną loterię sezonu. Przecież nikt nie jest do końca pewny choćby właśnie ze względu na pogodę, na aurę, jaki ten sezon będzie” – podkreślił. „Życzę im, żeby to były zawsze udane decyzje, żeby one przynosiły jak najwięcej pożytków i zysków, im, ich rodzinom, a tym samym także i Rzeczypospolitej. Bo kiedy rodziny rolnicze rosną w siłę, to tak samo rośnie w siłę Rzeczpospolita” – powiedział.
Pytany o przesłanie niedzielnych dożynek w Warszawie powiedział, że chciałby, aby rolnicy byli optymistycznie nastawieni.
„W gospodarstwie są różne momenty trudne, w polityce są różne momenty trudne i w ojczyźnie bywają różne momenty trudne. Kampania wyborcza, którą mamy, toczy się obok nas, jest okresem trudnym, bo są różne napięcia, niepokoje. Ludzie dyskutują, spierają się” – podkreślił Duda.
„Starajmy się zachować trochę dystansu, wobec tego i pamiętajmy, że najważniejsza jest nasza wspólnota – żebyśmy byli zawsze razem, po prostu” – stwierdził prezydent. Dodał, że jest wdzięczny rodakom, że „okazali serce wobec gości z Ukrainy, którzy przybywają do nas od półtorej roku”.
„Bardzo wielu gospodarzy przyjęło ich pod swój dach. Bardzo wielu też właścicieli większych gospodarstw, którzy zatrudniali pracowników z Ukrainy przyjęło ich całymi rodzinami” – powiedział. „To jest wielki dar serca, który ofiarowali” – podkreślił prezydent.
„I pamiętajmy o wielkiej przyjaźni z narodem ukraińskim, bo to jest rzecz najważniejsza. My się przyjaźnimy z ludźmi, daliśmy serce. I to serce – ja wierzę głęboko – nigdy przez ludzi nie zostanie zapomniane” – wskazał.
„Natomiast chciałbym właśnie, żeby byli optymistami, żeby wierzyli w to, że sytuacja nasza będzie coraz lepsza, bo ja głęboko w to wierzę, że będzie coraz lepsza. Pracujemy nad tym, żeby była co raz lepsza” – zapewnił Duda.
Jak poinformował, kilka dni temu podpisał w Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku umowę o tym, że w naszym kraju będzie nowa agencja ONZ.
„Będzie tutaj działać u nas agencja zamówień – nazwalibyśmy to agencją zamówień publicznych, ale tak na prawdę jest to właśnie agencja zamówień takich jak zamówienia publiczne ONZ” – mówił Duda.
Dodał, że ta agenda ONZ będzie działać właśnie w naszym kraju, ponieważ jesteśmy krajem tranzytowym wobec Ukrainy i to jest takie miejsce, z którego można realizować różne zadania na Ukrainie.
„Polska ma w tym swoją szansę i tę szansę trzeba dobrze wykorzystać, jednocześnie strzegąc Polski przed zagrożeniami – właśnie takimi, jak choćby niekontrolowana sprzedaż artykułów rolnych, zalewanie płodami rolnymi naszego rynku” – zaznaczył Duda.
„Ale z drugiej strony pamiętajmy o tym, że jest to wielki proces także i reform na Ukrainie, odbudowy Ukrainy, w którym też wielu przedsiębiorców z terenów wiejskich – także tych mniejszych przedsiębiorców – w różny sposób może wziąć udział i zachęcam do tego, żeby patrzeć optymistycznie” – stwierdził.
„Przede wszystkim dziękuję rolnikom, którzy z tolerancją podchodzą do różnych działań, także naszych wojsk, ćwiczeń, które się odbywają, czy przemieszczania się jednostek wojskowych” – powiedział Duda.
„Budujemy tę sferę bezpieczeństwa państwa. Dziękuję za to, że przyjmują to pozytywnie, że inwestujemy dziś mocno w rozbudowę potencjału polskiej armii, kupujemy nowe wyposażenie dla polskiego wojska. Na polskiej wsi jest to dobrze rozumiane i dobrze przyjmowane. Jestem za to rolnikom bardzo wdzięczny” – mówił prezydent Duda.(PAP)
Red. M.L.
Fot. PAP
PAP Regiony