Przez Białystok przeszedł Marsz Solidarności z Białorusią

Ponad tysiąc osób wzięło udział w Marszu Solidarności z Białorusią, który przeszedł ulicami Białegostoku. Uczestnicy marszu chcieli w ten sposób wesprzeć Białorusinów i zaprotestować przeciwko przemocy oraz dyktaturze w tym kraju.

„Żywie Biełaruś”

Maszerując ulicami miasta uczestnicy zgromadzenia śpiewali pieśni wolnościowe i nieśli biało-czerwone flagi. Trzymali również ponad pięćdziesięciometrową historyczną narodową flagę Białorusi. Tłum skandował tradycyjne dla ostatnich dni na Białorusi hasła: „Żywie Biełaruś” i „Uchadzi”. Wiele osób miało też ze sobą transparenty z hasłami wzywającymi do ustąpienia obecnego prezydenta Aleksandra Łukaszenki.

Marsz Solidarności zakończył się przy białoruskim konsulacie przy ul. Elektrycznej w Białymstoku.

Uczestnicy wydarzenia skierowali list otwarty do Konsul Generalnej Białorusi w Białymstoku Ałły Fiodarawaj, by przyłączyła się do protestu przeciwko sfałszowanym wyborom i potępiła gwałt na ulicach białoruskich miast stosowany do pokojowych manifestantów.