Rodzina z Kruszewa wciąż potrzebuje wsparcia po wybuchu gazu

Rodzina z Kruszewa wciąż potrzebuje wsparcia po wybuchu gazu

Rodzina straciła dach nad głową w wyniku wybuchu gazu w piwnicy. Do eksplozji doszło 25 lutego w miejscowości Kruszewo-Wypychy, w gminie Sokoły. Podczas wybuchu w domu było trzy osoby.

Rodzina dostała tymczasowe schronienie od gminy. Do czasu odbudowania domu mają do dyspozycji mieszkanie.

Kruszewo Wypychy. Po wybuchu gazu zawalił się dom – trzy osoby trafiły do szpitala

Najbardziej ucierpiała Pani Renata. Co prawda wypisano ją z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, ale oparzenia ciała sięgają 50 procent ciała.

Na kobiecie miał się zapalić polar, wykonany ze sztucznego tworzywa. Ściągnęła go z siebie wraz ze skórą. Ma również spalone włosy i poparzoną twarz. Potrzebuje specjalistycznej pomocy, w tym rehabilitacji. Problemem są też zmiany opatrunków, na które jeździ do pobliskiego szpitala. Rodzina zbiera siły po stracie.Podczas wybuchu ranna  została seniorka roku- pani Bogumiła. Po wybuchu trafiła do szpitala.  Zmarła niespodziewanie kilka dni później,  już po powrocie ze szpitala. Powodem był zator. Nie sposób ocenić jak do śmierci seniorki przyczynił się wybuch i związany z nim stres.

Z przykrością zawiadamiam, iż w dniu 03.03.2021r. w wyniku powikłań pourazowych odeszła od nas poszkodowana podczas wybuchu domu  Pani Bogumiła Kulesza. Wieczny odpoczynek racz jej dać, Panie (*) – poinformowała Anna Porowska organizująca pomoc rodzinie z Kruszewa Wypych.