Zmarł 48-letni mężczyzna będący na kwarantannie domowej w Suwałkach. Przeprowadzone testy u osób, które mu towarzyszyły, nie potwierdziły koronawirusa.

Suwalczanin wraz z dwoma mężczyznami z Krakowa wrócili z zagranicy i przebywali razem na kwarantannie w jednym z mieszkań w Suwałkach.

Jak poinformowała portal Podlaskie24 Elżbieta Bednarko, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Suwałkach „zgon mężczyzny nie miał związku z podejrzeniem koronawirusa, a mężczyźni przestrzegali kwarantanny. Rodzina zmarłego prosi o uszanowanie ich prywatności” – dodała Elżbieta Bednarko.

Mężczyzna zmarł w poniedziałek (30.03). Nie miał żadnych objawów infekcji. Cierpiał natomiast na inne schorzenia, i jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy to było przyczyną jego śmierci. Od denatów nie pobiera się próbek do badań. Przeprowadzono natomiast badania dwóch mężczyzn przebywających z suwalczaninem w mieszkaniu. Wynik wykazał, iż nie są oni zarażeni koronawirusem.

Policja i prokuratura wykluczyły, aby do śmierci mężczyzny mogły przyczynić się osoby trzecie.