Szepietowo. Tajemniczy napis odsłonięty podczas remontu dworca

Szepietowo. Tajemniczy napis odsłonięty podczas remontu dworca

Trwa remont dworca kolejowego w Szepietowie. Po zbiciu kilku warstw tynku robotnicy odkryli tajemniczy napis. Słowa są pisane cyrylicą a że napis nie jest w pełni zachowany w internecie rozgorzała dyskusja o jego znaczeniu.

Początkowo internauci odczytali tekst jako Szczastia wielikomu Stalinu- czyli: Życzymy szczęścia wielkiemu Stalinowi. Potem zmieniła się interpretacja szczątków napisu.

Ten napis ja odczytuje jako „Sława wielikomu Stalinu” ale nie jestem pewien- napisał Robert Wyszyński burmistrz Szepietowa.

Postanowił zainteresować tematem historyka i przesłał mu zdjęcie napisu.

Chyba masz rację..To jest napis ,,Sława wielikomu Stalinu”.Tak. przyznaje – Marek Skarżyński radny powiatowy i historyk regionalista.

Szepietowo ,, za sowieta” czyli w czasie okupacji sowieckiej, w czasie II-giej Wojny Światowej, w strategii działań ówczesnej władzy było strategicznym miejscem zaplecza wsparcia działań Armii Czerwonej. Tutaj wybudowano magazyny i hale na rzecz działań frontów tzw. białoruskich.

Za Szepietowem na terenie położonym od linii dzisiejszej ulicy Piwnej, w kierunku do miejscowości Szepietowa Wawrzyńce i Gierałty wybudowano osiedle mieszkaniowe dla 2500 mieszkańców z całym zapleczem socjalnym i wojskowym. Sztab tej jednostki mieścił się w wybudowanym budynku, który jako jedyny pozostał do dnia dzisiejszego, a jest to budynek GS naprzeciwko peronów stacji kolejowej i postoju taxi- tłumaczy Marek Skarżyński

Osiedle o którym mało wiadomo

Zdjęcie tłumaczy, kto mieszkał na tym osiedlu.

Na ścianie budynku dworca zamieszczono napis w stylu dzisiejszego muralu z tekstem w języku rosyjskim,, Sława wielikomu Stalinu”. Dzisiaj po osiedlu nie ma śladu,  jako że moim zdaniem był to dowód okupacyjnych zamiarów Rosji Sowieckiej wobec narodu polskiego. Osiedle rozebrano do ostatniej cegły i ostatniego kamienia. Został tylko ten jeden budynek, o którym wspomniałem.
Z uzyskanej cegły wybudowano prawdopodobnie pierwsze powojenne bloki mieszkalne w Wysokiem Mazowieckiem, budynek KBW , czyli dzisiejszej Policji oraz osiedle ZORY( te naprzeciw stadionu miejskiego)..

Tak naprawdę bardzo trudno jest znalezć informacje o tym epizodzie. Słyszałem, że tuż po zakończeniu wojny , ówczesna władza planowała w infrastrukturze Szepietowa utworzyć siedzibę powiatu..
Zdaję sobie sprawę, że moja wiedza na temat tajemniczego osiedla w Szepietowie jest bardzo ograniczona. Nie widziałem ani jednego zdjęcia pokazującego jego funkcjonowanie i mieszkańców. Władze totalitarne potrafią skutecznie niszczyć ślady historii. ( Coś z tego zostało nam do dnia dzisiejszego).


,, Zwracam się tutaj do moich znajomych, ale i nieznajomych. Jeśli ktokolwiek z Państwa posiada zdjęcia, dokumenty lub wiedzę na temat tego zagadkowego osiedla, stwórzmy wspólny materiał dowodowy, rozbudowując ten post lub kontaktując się przez messengera.„- pisze Marek Skarżyński miłośnik i znawca lokalnej historii.


,,To historia naszej ziemi. Dzisiaj bardzo często lepiej znamy najazd szwedzki niż ,,radziecki”.A warto wiedzieć, bez wytykania win..dlaczego więdły białoczerwone róże”.– kończy swój wpis  Marek Skarżyński

Red. OKO

Fot. Karol Karol internauta

Marek Skarżyński Facebook

4 2 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy