Zakończyła się akcja wyciągania auta z Narwii
Po 5-godzinnej akcji strażacy wydobyli z Narwi w Tykocinie osobową hondę. Samochód wpadł do rzeki w niedzielę wieczorem (7.03).
35-letni kierowca sam się z niego wydostał i trafił do szpitala. Był trzeźwy, ale kontakt z nim był utrudniony i ratownikom nie udało się uzyskać informacji, czy autem podróżował ktoś jeszcze.
Po wydobyciu samochodu na powierzchnię nikogo w nim nie znaleziono.
Auto było około 150 metrów od miejsca, gdzie wpadło do rzeki. Utknęło na głębokości dwóch metrów.
W dzisiejszej akcji brały udział dwie grupy wodno-nurkowe z Augustowa i Moniek oraz strażacy ochotnicy.
Wjechanie autem do rzeki to najprawdopodobniej próba samobójcza.
Red. OKO
Fot. Podlaska Policja
Podlaska Policja