Pierwsze onkodzienniki trafiły do pacjentów Białostockiego Centrum Onkologii
To nie jest zwykły terminarz, ale planer, który ma pomóc w organizacji codzienności pacjenta onkologicznego.
Autorką publikacji jest wieloletnia wolontariuszka wspierająca dzieci i dorosłych z chorobą nowotworową Zuzanna Kozerska. O szczegółach tego pilotażowego projektu (29.05) opowiedzieli m.in. pracownicy BCO i inicjatorzy akcji.
Zuzanna Kozerska to młoda białostoczanka, dziennikarka i anglistka, która od sześciu lat udziela się jako wolontariuszka w zagranicznych i polskich szpitalach onkologicznych dla dorosłych i dzieci. Onkodziennik powstał na bazie jej doświadczeń, obserwacji i rozmów z chorymi.
– Wszędzie na świecie jesteśmy tacy sami i wszędzie, jeśli dostajemy diagnozę o chorobie nowotworowej, jesteśmy zagubieni, a onkodziennik daje w pewien sposób poczucie zaopiekowania – mówiła autorka publikacji.
W tym szczególnym terminarzu można zapisywać m.in.: daty wizyt, ważne badania, numery telefonów do kontaktu z koordynatorami, lekarzami, porady dietetyczne.
W tworzeniu onkodziennika Zuzannę wspierał Tomasz Bakunowicz, który korzystał podczas swego leczenia z takiego planera. Podkreślał, że jest tam wiele rzeczy, o których w czasie leczenia nie myśli się, a to m.in. porady psychologiczne dla rodziny, bo choroba nowotworowa dotyka całe otoczenie pacjenta. Ale dla niego onkodziennik miał też aspekt motywujący i to od początku leczenia.
– Trzeba wstawić zdjęcie sprzed leczenia, a obok jest miejsce na zdjęcie po wyleczeniu. Od razu jest cel, siła i motywacja – mówił.
Rolę onkodziennika jako narzędzia pomocnego w organizacji życia pacjentów onkologicznych doceniła też koordynator organizacyjny Breast Cancer Unit (centrum działające przy BCO – przyp. red.) Elżbieta Potentas.
– Doskonale wiem jak wiele informacji spływa na pacjenta w momencie, kiedy usłyszy diagnozę. Staramy się w tym im pomóc wieloma działaniami, m.in. poprzez koordynatorów, ale zachęcamy też do korzystania z wszelkich form, które mogą pomóc w usystematyzowaniu sobie terminów wizyt, badań, doczytania informacji. To ułatwia przejście przez ten trudny okres – mówiła.
Na razie wydano sto egzemplarzy, ale to dopiero pilotaż. Dyrektor BCO Magdalena Joanna Borkowska jest bardzo otwarta na tego typu narzędzia i planuje zakup kolejnej partii onkodzienników.
– My dziś nie wchodzimy tu w przestrzeń medyczną, ale widzimy jak przestrzeń organizacyjna jest ważna dla pacjenta, dlatego też zakup onkodzienników będzie kolejną pozycją, którą chcemy realizować w Białostockim Centrum Onkologii – mówiła dyrektor Borkowska. – Też patrzymy oczami tych osób, które potrzebują wsparcia, usystematyzowania trudnej drogi leczenia. Ale wszystko jest do ogarnięcia – dodała.
Wydanie stu pierwszych onkodzienników sfinansował Samorząd Województwa Podlaskiego
Red. M. L.
Fot. UMWP
Na podst. Podlaskie.eu