Stłuczony klosz od żyrandola, czy tapczany niemożliwe do wniesienia na piętro to tylko niektóre remontowe perypetie pary z Bronowa.
Jak sobie z tym radzą? Jak zwykle z humorem.
Humor dopisuje zwłaszcza Agnieszce, bo uniknęła grzyba na strychu a doczekała się grzybów w piwnicy.
W piwnicy, w której Jarek powiesił odważny kalendarz na 2025 rok. O co chodzi? Sami zobaczcie.
Red. Małgorzata Kotarska – Ołdakowska
Fot. Małgorzata Kotarska-Ołdakowska Podlaskie24.pl