Wielkoformatowy obraz podejmujący temat wojny na Ukrainie Volodymyra Budnikova, rzeźba „Kołchoz” Anny Hulačovej oraz rzeźby „Człowiek z głową psa” Janka Simona – zakupiła do swojej kolekcji Galeria Arsenał w Białymstoku. Nowe prace będzie można zobaczyć w weekend w galerii
„Kolekcja II” jest zbiorem sztuki współczesnej, prowadzonym od początku lat 90. – najpierw wspólnie przez Podlaskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych i Galerię Arsenał w Białymstoku – a po rozwiązaniu towarzystwa, samodzielnie przez Galerię Arsenał. Obejmuje ok. 300 prac plastycznych, m.in. Mirosława Bałki, Natalii LL, Dana Perjovschiego, Doroty Nieznalskiej, Katarzyny Kozyry, Józefa Robakowskiego, Zbigniewa Libery, Leona Tarasewicza, Karola Radziszewskiego. Dzieła prezentowane są na wystawach w kraju i za granicą.
„To jest jedna z najważniejszych kolekcji sztuki współczesnej w Polsce uwzględniająca oprócz artystów polskich, również obszar Europy centralno-wschodniej, z ukierunkowaniem na Wschód, na naszych wschodnich sąsiadów” – mówiła w czwartek na konferencji prasowej podsumowującej tegoroczne zakupy do kolekcji dyrektorka Galerii Arsenał Monika Szewczyk.
W tym roku dzięki dotacji z ministerstwa kultury w wysokości 90 tys. zł oraz z budżetu Białegostoku w wysokości 60 tys. zł a także środkom własnym udało się zakupić prace trzech artystów: Anny Hulačovej (Czechy), Volodymyra Budnikova (Ukraina) oraz Janka Simona (Polska). Prace w najbliższy weekend, w dniach 30 listopada i 1 grudnia będzie można zobaczyć w galerii.
Zakupiona do kolekcji rzeźba Hulačovej „Kołchoz” przedstawia złączone głowy mężczyzny i kobiety na tle kłosów zboża. Szewczyk oceniła, że praca tej czeskiej artystki „bardzo dobrze wpisuje się w tematykę kolekcji” i koresponduje też z innymi pracami. Dodała, że ogromnie istotne jest to, aby prace, które trafiają do kolekcji mogły być pokazywane, bo – jak zaznaczyła – nie są kupowane po to, by przechowywać je w magazynach.
„Wielski pejzaż” to praca ukraińskiego artysty Budnikova, który po wybuchu wojny na Ukrainie przebywał razem z inną ukraińską artystką Vladą Ralką na rezydencji w Galerii Arsenał. Następnie ich prace były pokazywane na wystawie. Szewczyk powiedziała, że była to bardzo dobra i poruszająca ekspozycja, a galerii bardzo zależało, by chociaż jedna z prac Budnikova znalazła się w kolekcji.
„To jest oczywiście malarstwo abstrakcyjne, ale pełne wymiaru i pełne ekspresji, i tak bardzo wiele mówiące o emocjach towarzyszących tej wojnie i o okropieństwach z nicą związanych. Jest to bardzo długa praca, duży rulon papieru. Wydaje mi się bardzo dobrym komentarzem do wojny na Ukrainie” – mówiła dyrektorka.
Kolejną pracą są trzy obiekty Simona „Człowiek z głową psa 1-5”. To nieduże rzeźby wydrukowane w 3D. Szewczyk wyjaśniła, że galeria chciała kupić wszystkie obiekty, ale ze względu na niższą dotację, pozostałe dwa będzie starała się nabyć w przyszłym roku.
Simon – jak mówiła Szewczyk – poświęca w swojej pracy dużo miejsca kwestiom kolonialnym i dekolonizacji. Zwróciła uwagę, że postać człowieka z głową psa odnosi się do pism Marco Polo, w których taka mityczna postać występowała, a podróżnik miał ją spotkać na jednym z archipelagów.
„To jest praca, która wchodzi w przeróżne relacje z innymi pracami w kolekcji. (…) Mamy kilka prac, które mówią bardzo wyraźnie o uchodźstwie, o tej ikonie obcego, z którą sobie niekoniecznie radzimy, o kolonializmie i dekolonizacji również. I to jest kolejna praca, która bardzo wyraźnie mówi o mitach, które towarzyszą postrzeganiu innych, obcych” – podkreśliła Szewczyk.
Poszczególne dzieła z Kolekcji II można co roku zobaczyć na różnych wystawach, co – jak mówiła Szewczyk – jest bardzo ważnym elementem aktywności galerii.
W minionym tygodniu w Galerii Miejskiej Arsenał w Poznaniu otwarto wystawę „Pchamy drzwi, na których jest napisane ciągnąć”, z udziałem prac kilkunastu artystów z „Kolekcji II”, m.in. Huberta Czerepoka, Diany Lelonek, Agnieszki Polskiej, Zbigniewa Libery i Piotra Uklańskiego. Natomiast pod koniec grudnia ma być też otwarta wystawa w Muzeum Narodowym w Krakowie „Transformacje. Nowoczesność w III RP”, gdzie będą prezentowane prace siedmiu artystów z kolekcji, m.in. Leona Tarasewicza, Elżbiety Jabłońskiej i Izy Tarasewicz.
Dzieła zebrane w Kolekcji II będzie można zobaczyć też w przyszłym roku na wystawie przygotowywanej z okazji 60-lecia Galerii Arsenał. Kuratorki zaprosiły mieszkańców Białegostoku, by włączyli się w powstawanie tej wystawy i wybrali prace, które ich zdaniem powinny się na niej znaleźć. Swoje propozycje można wciąż zgłaszać.(PAP)
Red. M.L
PAP Regiony