Grzybobranie 2019. Jak je przeżyć?

Grzybobranie 2019

Po kilku dniach porządnego deszczu ściółka w lasach zrobiła się mokra i pojawiły się nasze kochane grzyby!

W Podlaskiem mamy długą i bogatą tradycję zbierania oraz spożywania grzybów, a także sporządzania z nich przetworów. Grzyby są cenione głównie ze względu na walory smakowe, zapachowe i poprawiające smak potraw. Jednakże za tym idzie także smutna statystyka dotycząca zatruć.

Pierwszą zasadą zapobiegania zatruciom grzybami jest dokładna znajomość gatunków jadalnych i podobnych do nich gatunków trujących. Grzybów nieznanych lub, co do których nie jesteśmy pewni nie wolno zbierać! Wszelkie poglądy na temat możliwości rozpoznawania gatunków trujących np. “za pomocą srebrnej łyżki lub cebuli” czy też za pomocą zmysłu smaku, powonienia są z gruntu fałszywe.

Najbardziej niebezpieczny i śmiertelnie trujący muchomor sromotnikowy (zielonawy) jest prawie bez smaku i zapachu, a na tzw. “łyżkę czy też cebulę” nie reaguje.

Osoby, które przeżyły zatrucie ww. muchomorem często twierdzą, że jest to grzyb smaczny i aromatyczny. Rosnąc w środowisku naturalnym może rozsiewać woń sztucznego miodu.

Zbierając grzyby warto pamiętać o następujących zasadach:

  1. Grzyby zbieramy do przewiewnych koszy lub łubianek. Torby, siatki, worki plastikowe są nieodpowiednie, ponieważ grzyby łatwo się zaparzają, łamią i kruszą.
  2. Nie zbieramy grzybów nieznanych lub zbyt młodych, które trudno rozpoznać!
  3. Grzyby wykręcamy delikatnie z podłoża tak, aby nie uszkodzić grzybni i po oczyszczeniu z piasku i reszty ściółki, układamy koszyku trzonami w dół.
  4. Po powrocie do domu należy posegregować grzyby według gatunków i przydatności kulinarnej. Rozłożyć je w suchym i przewiewnym miejscu, aby nie spleśniały i nie zaczęły się psuć.
  5. Jeśli po przyniesieniu do domu mamy wątpliwości, czy wszystkie są jadalne, zrezygnujmy z tych co do których nie jesteśmy pewni – ryzykujemy bowiem zdrowiem swoim i bliskich. Pewne gatunki grzybów nieznanych można oznaczyć za pomocą klucza.
  6. Nie wolno stosować sposobu rozpoznawania gatunków trujących np. po zabarwieniu cebuli podczas gotowania lub ciemnieniu srebrnej łyżeczki zanurzonej do potrawy z grzybów, gdyż są to przesądy.
  7. Szukanie owocników przez zrywanie płatów mchów i rozgrzebywanie ściółki oraz próchnicy należy traktować jako grzybowe kłusownictwo, bo niszczy się wtedy grzybnię.
  8. Na miejscu pozostawiamy owocniki bardzo stare i zaczerwione. Są one szkodliwe dla zdrowia i lepiej, ażeby wysiały zarodniki.
  9. Nie należy niszczyć grzybów niejadalnych i trujących, gdyż stanowią ozdobę lasu, są pokarmem dla zwierząt leśnych, są symbiontami drzew i krzewów oraz przyczyniają się do tworzenia próchnicy. Wiele z nich to gatunki ginące, które należy ochraniać, gdyż stanowią cenny materiał do badań naukowych.

W sytuacji wątpliwości czy zebrany przez nas grzyb jest grzybem jadalnym można pojechać czy pójść do Wojewódzkiej lub Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych w godzinach pracy urzędów i uzyskać fachową poradę klasyfikatora/grzyboznawcy.

Red. OKO

Fot. Podlaskie24.pl

Na podst. Wojewódzka Stacja Sanitarno- Epidemiologiczna w Białymstoku

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy