Ręcznie wykonane choinki, stroiki, aniołki, świeczniki, kolorowe bombki. Wszystkie lśniły i kusiły odwiedzających. Do tego ciasta i ciasteczka, które wabiły swoim zapachem i zapraszały do konsumpcji, bo nieco słodyczy to najlepszy pomysł na chłodny, zimowy dzień. Ten świąteczny i smakowity klimat można było poczuć w grudniową niedzielę w Szkole Podstawowej w Zabłudowie podczas kiermaszu bożonarodzeniowego.
W przygotowanie wydarzenia, już po raz kolejny, zaangażowała się cała miejscowa społeczność – dzieci, rodzice i oczywiście nauczyciele. Szkolna sala gimnastyczna wypełniła się rękodziełem, w powietrzu unosił się słodki zapach domowych wypieków oraz aromatycznej herbaty z pomarańczą i goździkami. Do tego podlaskie przysmaki, jak chociażby kartacze, czy babka ziemniaczana.
Ale to nie koniec atrakcji! Koncerty, licytacje, pokaz iluzjonisty, loteria fantowa, zdobienie pierników, pokazy taneczne, zabawy i zawody sportowe, malowanie twarzy, animacje dla dzieci – to było bardzo aktywne popołudnie.
Kiermasz to nie tylko doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu i integrację, ale również okazja, by wspólnie zrobić coś dobrego na rzecz szkoły.
„Zebranymi podczas kiermaszu funduszami gospodaruje rada rodziców w porozumieniu z dyrekcją. To oni podejmą decyzję na co przeznaczą zebrane dzisiaj pieniądze. Wcześniej była to jedna z sal lekcyjnych, a konkretnie sala przyrodnicza. Zobaczymy, co uda się zrobić w tym roku” – mówi Joanna Łajewska-Talipska, opiekun Szkolnego Koła Wolontariatu i Samorządu Uczniowskiego.
Odwiedzając kiermasz obowiązkowo trzeba było udać się na ściankę i zrobić sobie pamiątkową „fotkę” ze Świętym Mikołajem 🙂
Red. Marta Śliwińska
Fot. Marta Śliwińska/Podlaskie24.pl