– Będę walczyła o te dęby, a jak je zetną, to postawię tam pomnik. Ogrodzę i podpiszę, że tutaj został ścięty dąb, który był wpisany do rejestru zabytków – mówiła w listopadzie 2019 roku zdenerwowana pani Maria Radziszewska. Właścicielka działki we wsi Puchły w gminie Narew od kilku miesięcy walczy o odwołanie decyzji o wycięciu 300-letnich dębów. Należą one do skupiska 17 drzew wpisanych do rejestru jako […]